Witam wszystkich To mój pierwszy pościk na forum, o dość później godzinie, ale tak to jest,jak się człowiekowi zachciało iść do liceum :P
Mam 17 lat, 170 cm wzrostu i ważę 74-75 kg...
Moja wymarzona waga to 56-59 kg.
W wakacje ważyłam 64 kg, po intensywnym obozie jeździeckim (jeżdżę konno) ale w listopadzie paskudnie skręciłam kostkę, przez miesiąc gips, zero ruchu... No a teraz też nie mogę biegać, jeździć na łyżwach itd, bo kostka bardzo dokucza. Ale staram się robić codziennie brzuszki,przysiady, co jakiś czas jeżdżę do stadniny.
Moim głównym problemem są słodycze i jedzenie w nocy np. tostów.
Bardzo chciałabym schudnąć, zresztą nie pierwszy raz, ale teraz już podjęłam pewne kroki - jak choćby to forum. Chciałabym w wakacje wyglądać jak normalna nastolatka i móc pokazać się na plaży.. Czyli mam jakieś 5 miesięcy na zrzucenie 15 kg, co daje 3 kg miesięcznie,więc nie tak źle..
Jednak baardzo proszę o wsparcie psychiczne.. Strasznie mi ciężko..
Zakładki