14 kg przede mną...

Temperatury już praktycznie nie mam, trochę słaba jestem i mam katar i kaszlę, ale do końca tygodnia mam nadzieję, że mi przejdzie :)

A jak u Was z dietkami i ćwiczeniamI? :)

ciesze się że temperatura poszła w siny dal :D czy jaki tam jest to las :D

Tak, temperaturka już sobie poszła, ale teraz dla odmiany grozi mi bardzo realnie zapalenie płuc.. Mój ojciec jest chory i dzisiaj się dowiedziałam, że ma zapalenie płuc, co mi powiedział w kłótni :P (nie rozmawiamy od jakiś.. 2 lat :? ) a że od pewnego czasu moja mama też z nim nie rozmawia to nikt nie wiedział, a jak on się rozchorował to ja też.. no i teraz bardzo możliwe, że też mam zapalenie płuc.. no cholera by to wzieła...
w piątek chyba jadę do lekarza..

kurcze butti oszczedzaj sie..a do lekarza naprawde lepiej pójsc ja kiedys jak bylammalutka bardzo to lezlam w szpitalu wlasnie na zapalenie płuc ipamietam dziadek mi przyniosl na pocieche...samochodzik hehe :)

zdrówki kochana!:*

Ja też już kiedyś byłam w szpitalu na zapalenie płuc, jakieś 7 lat temu, jak moja szanowna pani doktor leczyła mnie na grypę.. spędziłam wakacje w szpitalu. I byłam załamana, bo mialam wtedy jechać z rodzicami i bratem na Chorwację.. ale pojechałam rok później :)
Skutkiem pobytu w szpitalu było to,ze nigdy więcej juz nie poszłam do 'zwykłego' lekarza :)

miłego dzionka życze :)

nie musisz być chora mówie Ci to jako przyszła PAni dr :) wiec głowa do góry do lekarza sie udaj oczywiście :)

Dziękuję Pani Doktor :D
Miłego dnia również życzę :) Jakie plany na dziś? i jak z dietką? Sunny, a jak kolanko? Kulka,Julix,a jak u Was? :)

Mam nadzieje że jednak to nie bedzie zapalenie płuc.A z lekarzami to też różnie bywa.

wpdam z rewizytka, no tak zapalenie pluc to czesto z powiklan po grypie, ale jak masz wyleczona to nie powinno go byc, a jeszcze jak tak sunny mowi, to na pewno nie
milego dzionka zycze :D

No ja też mam nadzieję, bo od przyszłego tyg. chcę na rowerek ruszyć :)

U nas jeszcze leży trochę śniegu teraz zaczął sie topić więc straszna plucha.I rowerem raczej nie ma szans jeszcze jeździc.

A u mnie ładnie dzisiaj, słoneczko świeci, tylko wiatr trochę chłodny wieje, ale ogólnie ciepło i sucho, jakbym nie była chora to bym sobie poszła pojeździć :)

Ale mam nadzieję że niedługo juz będziesz zdrowa i będziesz jeździć.

Kurcze, jaka ładna poogoda dzisiaj i jak cieplutko.. bez kitu, u mnie jest 12-13 stopni :)

Ja też chcę już takich temperatur.

jak samopoczucie :?: :)

Jeszcze tylko piątek i weekend :) ! Jak czwartek mija :D ?

No Kiniuś jestem w szoku, że Cię tu widzę :)
Mi tam obojętne, czy jest tydzień, czy weekend, bo i tak siedzę cały czas w domku - choruję..
Sunny nawet nieźle, tylko ten kaszel normalnie coraz gorszy.. no ale jutro się wszystko wyjaśni :)

Dziś zjedzone:
6 biszkoptów
serek Danio
6 herbatników
Omlet z dżemem

Tylko proszę, nie zasłabnij znowu z tego szoku :) Lepiej się już czujesz?

No słaba jestem, to kto wie, co się zdarzy.. Ale nie ma żadnego przystojnego księcia w okolicy, który by mnie mógł reanimować, więc chyba sobie daruję :lol:
Czuję się lepiej, ale okropnie kaszlę i jutro jadę do lekarza, żeby mi powiedział co mi jest i przepisał jakieś leki.. Jak na razie obawiam się, że to może być zapalenie płuc, bo mój ojciec był ostatnio chory... :? Mam nadzieję, ze to tylko grypa i tyle, bo jak zapalenie, to muszę dalej siedzieć w domu.. no i to już poważna sprawa..
Ale będzie dobrze.. :)

jasne że będzie dobrze :)

Ale zapuściłam się okropnie z ćwiczeniami, bo nie mam siły ćwiczyć...

a ja mam zakaz :cry:

No tak, kolanko, to wiadomo. Więc jedz owocki grzecznie i zajmij się ukochanym, to może coś poćwiczycie :lol:

hehehe :lol: :lol:

Rozumiem Twoją radość i ten znaczący uśmiech :D idę wszamać kanapeczkę i oglądnąć Na Wspólnej :D

Co myślicie o tej koleżance Olki? (mówię apropo na wspólnej)

miłych snów :)

Sunny miłych :)
Kiniuś widzę nowy awatarek :) A o koleżance Olki co myślę..? Ale względem czego narkotyków? Głupia jest, bo ćpa fetę..

Witam :D Od dzisiaj codziennie będę u Ciebie :D bedziesz miała przeze mnie koszmary :D hehe nie no tak szczerze to wpadłam powspierac :)

Koszmary przez Ciebie? W życiu :)
Wsparcie się przyda, bo diety zero, nie mówiąc o ćwiczeniach.. cholera, muszę się wykurować..

A właściwie to jak się czujesz ? Mam nadzieje ze juz lepiej..

Zajrzyj do mnie na stronke 14 i powiedz mi co sadzisz o tym ? Zgodzisz sie z tym ?

Gorączka to już przeszłość, ale kaszlę tak, że coraz bardziej zaczynam się obawiać, że to zapalenie płuc.. Jutro na 11 jadę do mojego lekarza, to jak wrócę to zdam relację co mi powiedział ciekawego.. :)

Hmm ja zawsze mam kaszel pod koniec choroby :) W sumie to jak mam kaszel to wiem ze juz mi sie kończy choroba :) Ja ostatnio tez chorowałam, ze 2 tygodnie :/ I na kaszel bardzo dobry był syropek prawoślazowy. Kosztuje mniej niz 2 zł a naprawde jest świetny i dobry w smaku :) Moze tego spróbuj :)

Nieee, bo to taki kaszel z płuc jest jakiś okropny.. Leczę się homeopatycznie, więc praktycznie nigdy nie zażywam żadnych syropków ani tym podobnych rzeczy, tylko leki homeopatyczne i po tym zazwyczaj jestem zdrowa w 3 dni :) Rewelacja :) I bez trucia organizmu :)

Eee to super. Ja w sumie zawsze od razu maszerowałam po Gripex, ostatnio własnie mi w ogóle nie pomagał :/ mimo ze wziełam 17 tabletek łacznie :/
A jakie leki bierzesz dokładniej ? Bo ja to sie nie znam, tego jest tyle.

Biorę takie małe kuleczki, francuskiej firmy BOIRON. Rozpuszcza się takie 3 granulki w pół szklanki wody mienralnej i się pije co ile tam lekarz zaleci. Woda nie ma żadnego smaku ani koloru. Na początku nie wierzyłam, że takie kuleczki mogą mi pomóc, bo jak byłam chora to cąłą aptekę mi lekarka kazała wykupować, a teraz jakieś 3 kuleczki w wodzie mają mi pomóc? Ale okazało się, że swietnie działają :) Leczę się tak od 7 lat i choruję bardzo rzadko, raz na rok, czasem rzadziej :) Wizyta u lekarza kosztuje 80 zł. ale lekarstwa 6-8 złotych za opakowanie. Są różne 'kuleczki' na różne choroby, ale to musi lekarz zdiagnozować i przepisać, bo to zależy od jakiś różnych dziwnych rzeczy :) Więc generalnie choroba i tak kosztuje mnie taniej niż gdybym chorowała u 'zwykłego' lekarza :)

Trzeba iść spać :) Rano biegam :) Musze miec siłe otworzyc oczy :)

Dobranoc :) I zakryj się porzadnie w łóżeczku :)

Będę jutro :) papapappaa

Dobranoc, ja też się właśnie kładę :) papa :)