A w ogóle to przepraszam, że taka marudna jestem, ale... "mam już dosyć tego przeziębienia" :(
Wersja do druku
A w ogóle to przepraszam, że taka marudna jestem, ale... "mam już dosyć tego przeziębienia" :(
Kuruj sie malenka!!W łozeczku polez.A jak juz wydobrzejesz to staruj od razu na forum:)
pozdro
Ojjjj
Ja tu myślałam, że już lepiej a tu dalej nie za dobrze. wygrasz z choróbskiem, już nie takie osiągnięcia maszna swoim koncie :lol:
A teraz Kochana dobra wiadomość. Mój promotor zaakceptował moje wypociny. Jeszcze kupe poprawek przede mną ale jest duuużo lepiej jak wiem, że jestem blisko oddania chociaż pracy. Oczywiście później przygotowania do obrony, nie mnie stresujące ale zawsze to jakiś krok do przodu.
Pozdrawiam, zdrówka życzę
Notta
Witajcie!
Byłam u internisty, osłuchał, obejrzał gardło, wypytał o przebieg choroby i co brałam, powiedział, że już się kończy, nic mi nie zapisał, mam jeszcze parę dni leżeć i będzie ok :)
Niestety Mąż się ode mnie zaraził i teraz on ma gorączkę i zdycha. Jutro przyjdzie Kumpela, zrobi nam zakupy i sprawdzi, czy żyjemy ;)
Notko, jestem bardzo, bardzo dumna z Ciebie! Super :) Myślę, że sama się przekonasz, że nauka do obrony jest mniej stresująca... Przynajmniej dla mnie była. Jednak przyswajanie wiedzy jest lżejsze niż produkcja mądrej pracy ;)
3majcie się!
No to faktycznie macie szpital w domu, ale skoro lekarz powiedzial, ze juz mija, to sie tego trzymajmy :) Zdrowka!
Buziaczki kochana weekandowe :D
Mam nadzieję że oboje szybko staniecie na nogi i przegonicie choróbsko.
Tak się cieszę że już lepiej :D Silna babeczka Jesteś i wiedziałam że dasz radę :!: Choć spadek wagi mocno mnie w tym kontekście martwi, bo to wiadomo człowiek osłabiony. Proszę żebyś zajadała się owocami i warzywkami. Trzeba odporność odbudować, więc jeszcze jakieś jogurciki z naturalną florą bakteryjną też są wskazane (tak myślę :roll: )
Dziękuję za pochwały, aż się zaczerwieniłam :oops: 8) Dużo pracy niestety jeszcze przede mną ale muszę dać radę bo chcę tak bardzo jechać do mojego Kochanie najszybciej jak to jest możliwe.
poZDRÓWKA :!: i buziaczki :!:
Notta
Milej niedzieli, anczkos.
tylko tej koleżanki jeszcze nie zaraźcie do kompletu.... :)
życzę zdrówka i pięknej niedzieli mimo pogody bleeeee.... u nas straszne wietrzysko i deszcz siąpi.