-
Dzięki za odwiedziny i życzenia :)
Gorączka minęła w piątek, kaszel już prawie też, dziś jeszcze leżę, jutro i we wtorek pochodzę po domu, a w środę już spróbuję wyjść z domu i iść na USG :)
Pogoda daje mi w kość, gdy chodzi o nastrój. A może to ten progesteron... Kto wie. Czuję się mocno przytłoczona.
Kumpela powiedziała, że chciałaby sobie pochorować:) Ale ona dzika jest ;)
Miłej niedzieli :)
-
To wspaniale że choroba mija.Napisz co po usg lekarz powiedział.
-
Hej Anczkosiku,
Pozdrawiam poniedzialkowo...
-
-
wciąż i wciąż z uporem zyczę zdrowia, bo to teraz najważniejsze dla WAS !
daj od razu znać co na USG słychać i WIDAĆ przede wszystkim :)
Buziaki !
-
Witaj we wtorek.Usg jak dobrze pamietam to chyba jutro?Napisz co lekarz powie.
-
Witajcie!
Mam się już całkiem nieźle, jeszcze dziś siedzę w domku (i nadrabiam naukowe zaległości), jutro mam nadzieję załapać się na USG (nie jestem zarejestrowana, pani dr kazała po prostu przyjść).
Nastrojowo mam się nie najlepiej, ale sytuacja za oknem jest wystarczającym usprawiedliwieniem chandry ;)
3majcie się, miłego dnia!
-
Witam!!
U nas we Wrocku snieg z deszczem......Obłed.A ja na dzis miałam tyle planów.Chciałam okna pomyc,pozniej isc z synkiem do parku....a tu lipa.Bedziemy siedziec w domu i leniuchowac.
Pozdrawiam i zycze miłego dnia
-
Trzymam kciuki, zebys sie na usg zalapala i zeby wszystko bylo db :)
-
Anczosiku,
daj znac co i jak z usg.. No i duzo zdrowka dla ciebie i malenstwa.