-
U mnie tryb głodowy wykluczony - za bardzo kocham jedzonko :lol: ale masz rację Kasiu, może dlatego nie chudnę, bo mało jem. Ale jak zjem więcej, to mnie żołądek boli. Ech, skomplikowanymi jesteśmy maszynami ;)
Hiszpanko, tez o tym pomyślała, ale @ spodziewam się za dwa tygodnie, więc niestety nie mogę na nią zwalić ;)
No to policzmy to śniadanko na 200 kcal. Na obiadek ugotuje sobie 200 g piersi z kurczaczka i zjem z sałatka z pomidorka i ogórka małosolnego. Ale to kalorycznie ciągle mało. Coś muszę pogłówkować na kolację, choć najchętniej zjadłabym serek wiejski :D Białkożerca jestem. I lodożerca. Choć tak dawno lodów nie jadłam...
-
jak Wy te zdjęcia wklejacie :?: :?: :?:
-
Dorzuć do obiadku na przykład 2 łyżki ryżu albo razowego makaronu, a gdzie jakiś owoc?
Ja jem 5-6 małych posiłków a Ty widzę tylko 3 :roll:
-
chyba tak zrobię... z przyzwyczajenia, po długim okresie diety rozłacznej (coś ala dieta diamondów) tak mi zostało w podświadomości, żeby łączyć mięsko z warzywami, bez ziemniaków a o ryżu i makaronie zapomnieć. Może najwyższa poraz mienic przyzwyczajenia :)
-
A w zasadzie... moze lepiej się pożegnać z takim niełączeniem? Zjem makaronik razowy fit :D
Poniżej fragment artykułu:
Dieta rozłączna
Jest niskokaloryczna, więc schudniesz raz dwa. Jednak twoje posiłki będą dość monotonne. Jeśli chleb, to bez masła, jak ryba, to nie ziemniaki. Koniec z pysznymi ciastkami z kremem i owocami.
Ta dieta została opracowana
na początku XX w. przez amerykańskiego lekarza dr. Williama Howarda Heya. Nie wymaga rezygnacji z wielu produktów, ale liczba kalorii nie powinna przekraczać 1200 dziennie. Pozwoli ci to w ciągu dwóch tygodni stracić nawet do pięciu kilogramów.
Na czym polega
W trakcie posiłków nie wolno łączyć produktów węglowodanowych (np. ryżu, chleba) z białkowymi (np. mięsem, jogurtem). Trawienie jest wtedy efektywniejsze, bo poszczególne enzymy, które oddzielnie rozkładają białka, tłuszcze i węglowodany, nie są wydzielane równocześnie. Każdego dnia możesz zjeść trzy główne posiłki oraz dwie przekąski, w postaci np. jabłka czy strąka papryki. Śniadanie jest niestety ubogie – wyłącznie owoce lub soki. Całkowicie eliminujesz z jadłospisu: cukier, sól, kawę, mocną herbatę, napoje gazowane, czekoladę i wszelkie alkohole.
Co do czego
By ułatwić sobie komponowanie posiłków, wszystkie produkty żywnościowe dzielisz na trzy grupy.
- Grupa pierwsza to produkty białkowe: mięso, drób, ryby, jaja, fasola, sery o zawartości tłuszczu poniżej 50 proc., mleko, jogurt, majonez. Do tej grupy zalicza się również owoce – ale bez bananów.
- Grupa druga to produkty węglowodanowe: pieczywo, makarony, ziemniaki, ryż, kasze, banany.
- Grupa trzecia to produkty neutralne: warzywa korzeniowe (np. marchew, buraki), liściaste (np. sałata, kapusta), sery o zawartości tłuszczu powyżej 50 proc., śmietana, twarogi, orzechy, tłuszcze (np. masło, oleje roślinne, oliwa z oliwek, margaryna), wędliny, miód, zioła.
Ponieważ zgodnie z założeniami diety obok siebie nie mogą się znaleźć artykuły z grupy pierwszej i drugiej – masz do wyboru posiłki składające się z produktów z grupy pierwszej i trzeciej (np. ryba plus warzywa) oraz drugiej i trzeciej (np. kasza gryczana z masłem).
Ważne wskazówki
Oprócz właściwego zestawiania produktów, powinnaś przestrzegać też następujących zaleceń:
- posiłki białkowe i węglowodanowe musi dzielić czterogodzinna przerwa;
- pijesz tylko między posiłkami;
- rezygnujesz z potraw smażonych i ostro przyprawionych;
- owoce zawsze jesz na pusty żołądek albo między posiłkami.
Plusy...
- Dostarcza wszystkich niezbędnych składników odżywczych.
- Oczyszcza organizm z toksyn.
- Pomaga pozbyć się zgagi i nadkwaśności żołądka.
- Łagodzi migreny i dolegliwości okresu menopauzy.
...i minusy diety
- Po skąpym śniadaniu możesz czuć się głodna.
- Nie wszystkim odpowiada osobne jedzenie mięsa bez ziemniaków czy jajek bez pieczywa.
- Na początku możesz mieć problemy z przyporządkowywaniem produktów do poszczególnych grup pokarmowych.
Opinia dietetyka dr Lucyny Pachockiej
W tej diecie została podważona podstawowa zasada zdrowego żywienia: „bezpieczeństwo dla zdrowia w rozmaitości spożywanych produktów”, która zapewnia najlepsze przyswajanie witamin i składników mineralnych. Błędne są też założenia diety: prawie każdy produkt z grupy I i II zawiera zarówno białko, jak i węglowodany.
Różne są tylko proporcje tych składników.
Np. w 100 g sera białego (grupa I) jest 17,9 g białka i 3,4 g węglowodanów. A w 100 g ryżu (grupa II) jest 6,7 g białka i 78,9 g węglowodanów."
-
Tak, ja znam z grubsza założenia tej diety, ale mi nigdy nie odpowiadały tego typu diety, nie dla mnie SB czy niełączenie, ja wolę wszystkiego po trochu, czyli klasyczne MŻ :D :D z dużą ilością białka, bo to podstawa :wink: :D
-
moja trenerka powiedziała że z tym niełączeniem to lipa jest i wcale nie jest tak jak mówią :)
ja miałam stosować diete białkową bo chodziłam 5 razy w tyg po 3h na fitness. ale że doznałam kontuzji to z tej diety zrezygnowałam ;)
najbardziej i tak przekonuje mnie dieta MŻ tak jak Kasia wspomniała :) chyba najlepsze efekty daje :)
a coś tak widziałam pytanie o obrazki..
[img]adres URL obrazka[/img]
proste :)
miłoego popołudnia :*
-
Kasiu MŻ lub jak kto woli JP górą :D
SpanishGirl dzieki za instrukcję :D
Odrzuciło mnie dziś od kurczaka :( Zawsze miałam problem zjedzeniem mięsa. Jak mi źle zapachnie, nie mogę zjeść. Dlatego też nie jem ryb :(Przez 6 lat nie tknęłam mięsa w ogóle jako metalowo i punkowo do świata nastawiona nastolatka. Smakowo to ja je uwielbiam, zapachowo czasem mam odrzut. Dzisiaj mam odrzut.
Zjadłam sałatkę z kromką razowca.
Samymi serkami zaspokoje potrzebę białka?
-
no dobra, zapytam jak tępak ostatni, gdzie ja mam te zdjęcia wrzucić, żeby potem adres wkleić?
Sądząc po pytaniu możecie pomyśleć, że 76 przy moim nicku to wiek :roll: :roll: :roll:
-
spróbuj przez http://imageshack.us/
dajesz przeglądaj potem host it i wklejasz ttu link
powodzenia :D