Wątek: Motylem nigdy nie byłam... ale na wiosnę będę :))))

Hej Doris jak tak czytam co sobie kupiłaś do jedzenia to się czuje jakbym przeglądała zawartość swojego koszyka , gdy robie cotygodniowe zakupy jedzeniowe wyglądają bardzo podobnie do Twoich

Dobre zakupy to dobrey początek,a dzisiejsze menu smaczne i zdrowe a i owszem!!
Trzymam kciuki za jutro


malineczkowych snów

Dobranoc Dorotko, ja kocham serki Piątnicy i w ogóle nabiał, serki białe, jogurciki, kefirki i takie różne białe cuda z mleka, natomiast samo mleko to jakoś nie bardzo mi wchodzi

Do jutra :P

Matko kochana, jak ja bym malinek zjadła
Mleczko tylko w wersji "w", samo niekoniecznie

Już po śniadanku jestem... Owsianeczka z otrębami ciekawe, ile trzeba będzie czekać na "efekt" :P
Oczywiście jak zwykle rano, jestem w przelocie, znad herbatki, dzię dwie prace, może w trakcie wpadnę Was poczytać

Czytałam Kasiu u Ciebie o kremach i taka refleksja mnie naszła, że ja używam tylko johnson's albo bambino i nie mam zmarszczek a kiedys ambitnie wyszło mi, że jestem już w "wieku" i kupiłam krem 25+ (że niby na pierwsze zmarszczki). Po kilku aplikacjach wylądowałam u dermatologa, który popukał się w czoło i kazał przeprosić z KAJTKIEM czy innym bambinem
I tak sie skonczyła dorotkowa przygoda z kremami dla prawdziwych kobiet
Miłego dnia miłe moje

O rany jak Ty mało jesz podziwiam

Dorotko, witaj :P

Miłego dzioneczka życzę

Co do tych kremów, to widzisz, jak ja używam mam 38 lat na karku a raczej na twarzy i już powinnam zacząć używać jakichś poważnych kremów, a ja do tej pory nawet tych nie poważnych nie używałam

No... jestem w przelocie

Zjadłam lanczyk: warzywka na patelnie z makaronem razowym, ale mniej niż pol porcji - to znaczy, ze wczoraj bylo wiecej niz pol odkrycie roku
Popije zaraz barszczykiem i lece dalej pracowac. Co ja zjem wieczorkiem Fasolke białą kupiłam, zeby nie było, ze straczkowych nie jem :P

Reniu, wydaje mi sie, ze sporo jem... a kiedy mnie napada dzien odkurzacza, to juz w ogole

Kasia, a moze to jest tajemnica mlodego wygladu Zadnych kremow

Zamieszczone przez Doris76

Kasia, a moze to jest tajemnica mlodego wygladu Zadnych kremow

A tak na poważnie, to ja tak sobie myślę, że mam tę cerę i twarz w całkiem dobrej, jak na swoje lata, kondycji, bo ..... od lat nie używam wody do mycia twarzy

Mówię całkiem poważnie, twarz myję mleczkami i śmietankami, bez wody

Może w tym coś jest?

A ja myje mydłem i smaruje kremem dla niemowląt... Obawiam się, że to albo geny, albo czary

Wygralam walke o wladze z WZ-ka kosztowalo mnie to dwa mini hernatniczki i 5 orzechow. Uwazam się za wygrana.

No brawa, to wielka wygrana


..... ja mydłem nie mogę ani wodą, bo dostaję tak koszmarnego świądu, uczulenia i czerwonych plam na twarzy, że cierpię przez kilka godzin potem

Witaj Doris))

Gratuluje zwycięstwa zdecydowanie wygrałaś!!! BRAWO!!!!

Co do dziecięcych kosmetyków, to ja przyznam, że bardzo lubie hehe, np uwielbiam zapach mydła bambino i chociaż duza już ze mnie dziewczynka to czesto go uzywam przy kąpieli

Udanego popołudnia Dorotko)))