Hejo Evelinqa:*:*:* Tak sobie lazilam po forum i zainteresowal mnie Twoj wateczek :)
Troszku se tu poczytalam i widze ze ostro sie za sibie wzielas<brawo>.Jestem z Toba i trzymam kciuczki.
Powodzonka:* :wink: :wink: :P
Wersja do druku
Hejo Evelinqa:*:*:* Tak sobie lazilam po forum i zainteresowal mnie Twoj wateczek :)
Troszku se tu poczytalam i widze ze ostro sie za sibie wzielas<brawo>.Jestem z Toba i trzymam kciuczki.
Powodzonka:* :wink: :wink: :P
1/50
17.Lutego 2007r.
Sobota
:arrow: Śniadanie:7.50-owsianka z jogobella light poziomkowa
http://img250.imageshack.us/img250/4872/zdjcie28pi4.jpg
:arrow: IIŚniadanie:10.30-250g jabłko :lol:
http://img250.imageshack.us/img250/152/zdjcie1yw2.jpg
:arrow: Obiad:13.30-grahamka z sałatą,polędwicą,papryką konserwową i ogórkiem kiszonym
http://img250.imageshack.us/img250/5954/zdjcie2jp0.jpg
:arrow:Kolacja:17.00-200g sera białego półtłustego
http://img250.imageshack.us/img250/823/zdjcie9px6.jpg
:arrow: 60minut stacjonarny
:arrow: 20minut brzuch
:arrow: 15minut hula hop
:arrow: masaż,balsam :wink:
======================
Przyznam sie,ze rowerek dopiero bedzie.Masaz i balsam tez :oops: no bo prysznic wezme po jezdzie.A na rowerek wskocze o 20.00.
Zmieściłam się w tysiączku i pierwszy dzień za mną :lol:
Serek ma 85kcal-i jest pyszny :lol: chyba bede go dodawała do owsianki :lol:
slomcia miło mi,że wpadłas :D Wziełam sie ostro-i mam nadzieje,ze beda efekty :lol:
grubasek1992 cieszę sie,ze o mnie nie zapomniałas-no i owsianke codziennie wcinałas-BRAVO :wink:
unforgiving mi te4z kolorek przypadł do gustu.A probowałam ich wiele :shock: w koncu trafiłam na cos porzadnego i mam zamiar sie tego trzymac :lol:
A teraz połaże chwilke po forum :lol: Miłej nocki i kolorowych snów :lol:
No no no, Evelinqa, super :!: To dopiero pierwszy dzien a Tobie tak dobrze idzie :D . Jeszcze tzlko 49 dni. 3maj sie :D
Ech zawaliłam-zostało mi 7 tygodni.Plan nadal aktualny.A czym zawaliłam?O 20.00 wczoraj zmusili mnie do wypicia Malibu-dosłownie zmusili.Bo przegrałam zakład-ze nie zalicze sesji w terminie.Stwierdzili,ze okazja jest-no bo osatatki.Powiedziałam,ze kupie-ale nie pije.Zaczeli sie obrazac-tzn.rodzenstwo,odstawili kieliszki.Wiec wypiłam dla swietego spokoju.
Takze to taka wpadka-nie wpadka.Zostało mi 7tygodni do Swiat-co niedziele na wage wskakuje :lol:
Dietka oczywiescie tak jak w postanowieniach :lol:
Acha zafarbowałm wczoraj włosy :lol: Fajnie wyszły :lol:
Dzis juz po sniadanku-owsianeczka była.Pyszna z jabłuszkiem.Na drugie zjem jogurt pomarańczowy z otrebami :lol:
A tearz lece do Was :lol:
Moja droga.Za Twoja namowa chyba tez se wloski na taki kolor pykne :P Tylko ze ja mam dlugie wloski i trza dwoch farb a mam tylko 19 zl :roll: Zara ide do sklepu to obczaje ceny.
Milej niedzielki :P
ooooooo :shock: jak ja Ci zazdroszcze długich włosków :oops: 8)
Ja mam takie do łopatek-ale strasznie rzadkie-takze jedna spokojnie wystarcza :lol: A Twoje pewnie niedosc ze długoie to i geste :lol:
witaj Słoneczko:)
Jak zwykle z samego rana na nogach jesteś:)
Wiesz takie malibu to zadne zawalenie, ja to dopiero wczoraj zawaliłam na tej imprezie wrrrr, no ale trzeba iśc dalej walczyć z podniesioną głowa;)
Damy rade hehe
Długie włosy to wcale nie taka fajan sprawa, ja mam prawie do pasa i sie z nimi męcze,tylko,ze mój chłopak mnie szanatazuje,ze jak ja zetne to on albo zacznie zapuszczać albo się zgoli na łyso :shock: hehe;)
Tak patrze sobie na Twój wczorajszy jadłospis to mis iew ydaje jakiś skromny owsinka kanapeczka jabłko i troszke serka białego?Nie malutko Słonko?
Ty dzisiaj po owsiance ja po serku wiejskim, jutro będzie u mnie owsianka;))
linunia ale był tysiakz samego jedzonka-staram sie wybierac produkty bardziej kaloryczne.I jesc i ch mniej.Bo inaczej co 3godz za nic w swiecie bym w siebie nie dała wepchnac...wiesz sam serek ma 122kcal/100g bo wybieram półtłusty.Płatki osiane tez maja sporo :? Ech...
A włosków-ogromnie zazdroszcze.Nie musiałyby byc długie-wystarczyłyby mi gestsze :x
witam;*
jak mija niedzielne poludnie?
buziazek;*
Leniuszkuje sobie jak zwykle ostatnio :lol:
Własnie wciełam serek wiejski z papryka i korniszonem na obiad i jest mi błogo :lol: Za godzinke wskocze na rowerek.Dzis jem dosc chaotycznie-bo nic z gory nie zaplanowałam.No i tak "nie po mojemu".Ale przedchwilka ułozyłam i wydrukowałam sobie plan jedzonka i cwiczen na cały tydzień z gory :lol:
I tak bede robiła co niedziele-pozwoli mi to zaplanowac co amm kupic no i ogolnie ułatwi i usprawni dietke :lol:
Dzieki słoneczku jestem pozytywnie nastawiona do życia :lol: Lece do Was :lol: