Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 27

Wątek: Słaba silna wola...

  1. #11
    marishka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2004
    Posty
    8

    Domyślnie

    Co do 6W to widzę, że ładnie zarysowały mi się mięśnie, jakby od poczatku dołożyć do tego diete to byłoby super. A mięśnie tak mi sie wzmocniły, ze robię teraz te 16 powtórzeń bez najmniejszych problemów.

    Wczoraj poszłam pobiegać!po chyba 1,5rocznej przerwie byłam w stanie zrobic jedynie ok.2km, ale i tak spoko, że nie trzeba było mnie reanimować! No i po 18 już nic nie jadłam, bo bieganie odebrało mi apetyt...
    Poza tym to polecam prysznice naprzemienne - ciepły-zimny, myśle, ze to robi super na jędrność skóry i cellulit, a mi tego potrzeba po ciąży!

    Zobaczymy jak będzie dzisiaj, jak nie bedzie lało to wyjdę z niunią na spacer, pewnie jak zawsze 3 godzinny...Zawsze to troche ruchu...

  2. #12
    Heledore jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marishka
    czasem to nawet nie jestem strasznie głodna, tylko mam ochote na coś i ulegam...
    mam to samo. Ot, przyzwyczajona jestem ,że jadłam co chciałam,ile chciałam i kiedy chciałam więc nagłe przestawienie się na 'rygor' diety jest dosyć ciężkie.
    W trudnych chwilach, gdy korci mnie aby zjeść coś poza planem albo coś kalorycznego staram się zająć swoje myśli czymś innym, od 4 dni jakoś się udaje
    Trzymam kciuki i nie daj się

    PS. Gratuluję dnia wczorajszego.

  3. #13
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Widzę że bardzo dobrze Ci idzie.Mnie by chyba nikt na bieganie nie namówił.

  4. #14
    anaq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobrze że idzie ci coraz lepiej ... zobaczysz bedzie dobrze i zrzucic wszystko :*

  5. #15
    Awatar Arancia
    Arancia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    15

    Domyślnie

    ja dopiero zaczynam a6w i mam nadzieję, że wytrwam

    Pozdrawiam!
    23 lata, 164cm, kg za dużo

    Tu jestem ->> http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/p...tml#post256824

  6. #16
    marishka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2004
    Posty
    8

    Domyślnie

    Wczoraj nie dało się pobiegać, bo lało strasznie, może dziś się wybiorę. Zaczynamy remont, musze przenieść sie z Natusia do teściów, więć napiszę pewnie coś dopiero w niedzielę albo w poniedziałek.

    Muszę zastosować jakąś dietę, poszukam na forum jakiś rad i opini co warto zastosować.

    Pozdrawiam i zyczę widocznych efektów

  7. #17
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Mam nadzieję że dzisiaj będziesz mogła biegac.
    Jest wiele fajnych diet tylko trzeba trafić na tę co najbardziej nam odpowiada.

  8. #18
    marishka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2004
    Posty
    8

    Domyślnie

    To ja!wróciłam po remoncie pokój wygląda slicznie, aż chce sie mieszkać!
    No ale z dieta nie za fajnie, wiadomo jak to w gościach...
    Więc od dziś zaczynam dietę kopenhaską, nie wiem czy tak super dokładnie będę sie trzymała wytycznych, chodzi mi o komponowanie posiłków, może pozwole sobie na mała kawke popołudniu, jak schudne chociaż 2 kg to i tak dobrze, a może skurczy mi sie żołądek i potem pójdzie łatwiej?
    Dobra, pozdrawiam,zyczę miłego poniedziałku!

  9. #19
    Awatar Arancia
    Arancia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    15

    Domyślnie

    Jak tam dietka idzie? Mam nadzieję, że bez wpadek?

    Pozdrawiam!
    23 lata, 164cm, kg za dużo

    Tu jestem ->> http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/p...tml#post256824

  10. #20
    marishka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2004
    Posty
    8

    Domyślnie

    Wracam po dłuższej nieobecności...
    Troche nagrzeszylam, wiec waga nie drgnela, ale dzis sie trzymam!
    Wczoraj poszlam pobiegać, a od przyszlego tygodnia moze uda mi sie chodzic na aerobik, ale to wszystko zalezy czy mąż zostanie z niunia, czy wykapie i połozy spać... Ale obiecał, ze zostanie..
    Dzis jedzeniowo super, obym wytrzymała!Dzis bylam na kawie z kolezankami, one wtrąchnęły ciacha, a ja poprzestałam na kawie!Ale i tak wieczory sa najgorsze
    ..

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •