Hejka Mysza! No co ja bede jeszcze pisac? W sumie to musze przyznac, ze swietnie ze tak sie zabawisz w ten weekend. Ja ostatnio na weselu bylam chyba 8 lat temu. Moze nastepny slub bedzie w rodzinie? Moj siostrzeniec dosyc powaznie sie zaangazowal w pewna dziewczyne, wiec nic niewiadomo. Jako chrzestna matka bede musiala jakis super prezent kupic, a i mam nadzieje ze sie dowiem o weselu na tyle wczesniej ze bede mogla sie do niego przygotowac (czyli wiadomo, trzeba byc w jakiejs tam formie bo rodzina bedzie ogladac ciotke z Ameryki od stop do glow).
Trzymkaj sie!
Zakładki