-
Wspolczuje stresow w pracy przy jednoczesnym szacunku, ze jednak sobie z tym wszystkim radzisz i wychodzisz na przeciw. Ja jestem totalnie nie odporna na takie stany ducha, niestety. Moze jednak postarasz sie nie myslec o klopotach, zwlaszcza ze sa zwiazane z praca zawodowa. Piatek wieczorem, do widzenia biuro, do widzenia projekty, zegnajcie wszystkie stresy do poniedzialku. Mozesz tak?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki