-
No ja tez mam ten luksus że mama gotuje hehe
-
Co tam u ciebie słoneczko?Powodzenia
-
widze ze mamy podobne wymiary i pewnie i cele. tez borykam sie cale zycie z kilogramami kompleksami i kompulsami.
postanowilam z tym skonczyc i na 1200 dobrnac najpierw do 70, pozniej 65, 62, 60 i 58. i bedzie bosko!
zapraszam do mnie!
-
Witaj cing
jak dietkowanie?
Milego weekendu zycze
-
Jednak wczoraj nie wrzuciłaś tu swoich fotek..
Mam nadzieję, że dieta idzie dobrze i nie masz ciągle czarnych myśli.

Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie
<<<<
-
-
Hej dziewczyny
Ciesze się,że piszecie
najpierw napisze jedzenie a potem dam wymiary i foty.
sniadanie;jogurt natur. 5łyzek muesli
2sniadanie;2kromki z serkiem
obiad;jabłko, 2jajka na wodzie smazone, brokuły dosyć sporo.
kolacja; jeszcze nie wiem , ale do 300kcal cos zjem
pomaga mi pisanie tu jadłospisu 
mam zakwasy po wczorajszych 30min ćwiczen
dobry dzis humorek mam tralalalala.
-
wymiary z dnia 1marzec:
łydka
36cm
udo
61cm
biodra
105cm
pępek
103
talia
93
biust
106
ajajaja, zle zle, ale co tam ,w koncu będzie lepiej nie długo.
a tu zdjecia, chyba mało na nich widac, no coż, sorki, mam nadzieje,ze jednak cos tam zobaczycie

-
Cieszę się, że wkleiłaś fotki i że się zmierzyłaś - to naprawdę pomaga. Tyjemy przed dłuższy czas i często nie umiemy sobie uświadomić, jak bardzo się zmieniamy, no bo codziennie oglądamy siebie w lustrze. Dopiero jak się przyjrzy tak z boku, jak się zobaczy trzycyfrowe wymiary... to w głowie się zapala światełko, że warto coś z tym zrobić i się za siebie zabrać.
Dobrze, że humor masz lepszy - oby się utrzymał, bo to w diecie bardzo przydatne. Jadłospis ładny, ciekawa tylko jestem jak się robi te jajka na wodzie... na takiej zwykłej patelni? I to są takie jajka jak sadzone? Nie znam się, wiec pytam. Jajka uwielbiam i szukam nowych inspiracji do ich jedzenia, bo nudzą mnie ciągle na twardo albo na miękko i nic więcej.
Trzymaj się dzielnie dietki, nie jedz też za mało... i ruszaj się a jak zrobisz sobie takie same zdjęcia za miesiąc to zobaczysz efekty!!! U mnie wystarczył miesiąc mobilizacji i było 6 kilo mniej. A jaka to radość i ile daje sił do dalszej walki. Zwłaszcza jak ktoś zauważy, albo spodnie zrobią się luźniejsze.
Przepraszam, że się tak rozpisałam, ale po prostu bardzo bym chciała żeby Tobie też się udało i żebyś więcej nie miała czarnych myśli tylko mogła się cieszyć życiem w zgodzie ze sobą!
Bądź dzielna!

Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie
<<<<
-
rejazz bardzo Ci dziękuje za miłe słowa
masz rację calkowitą, ja nie widze w lustrze,że przytyłam 5kg, a nawet 10kg mi trudno zauwazyc, naprawde, moze to dziwne ale tak mam.
a zdjecia faktycznie obrazują nasz prawdziwy wygląd.
wiesz co, tak naprawde do wklejenia zdjęć zmobilizowały mnie Twoje zdjęcia, jak wkleiłas. zobaczyłam roznice u Ciebie sporą i stwierdziłam,ze fajnie jest móc sobie porownac po miesiacu dietki wynik.
co do humoru to Tobie go życze przede wszystkim duzo, bo ostatnio nie za ciekawie jest. Mam nadzieję że obie będziemy cały czas wesołe.
a co do jajek;
to ja biore zwykłą, normalną, tanią patelnie wlewam troszke wody, nie duzo, rozbijam jajka ,daje sól i robie identycznie jak JAJECZNICE, mieszam wszystko i mam prawdziwa PYSZNĄ jajecznice, bez masła.
ja nie wiem czy ja jestem dziwna, ale naprawde NIE WIDZE ROZNICY.
jesli by to ci nie smakowało, bo tak moze byc, to zrob sobie na mleku. ja robilam kilka razy na mleku, np. moja mama uwaza ze na mleko jest smaczniejsza niz na wodzie.
i nie przepraszaj,że sie rozpisałaś, lubie czytać wiadomości od Was więc czym dłuzsze tym lepsze
pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki