Postanowiłam spisać sobie najważniejsze rzeczy o których powinnam pamiętać. Jak będę miała załamke, wchodze,czytam i jade dalej
ostrzegam to będzie długie , więc nie musicie czytać, zrozumiem hehe

ZASADY GRY:
jem około 1200kcal, ale nie licze obsesyjnie kcal ,bo przez to wariuje.
śniadanie: muesli z jogurtem natur. lub mlekiem. chce sie tego trzymac.
2śniadanie: 2kromki razowe z serkiem/wedlina , warzywko
obiad: 400kcal
kolacja:250kcal
dużo wody, zielona herbata
sobota->batonik muesli, niedziela->jakis leciutki słodki deser w nagrode
sama zdrowa żywność
zero podjadania
kolacja do 20.00
to NIE dieta to NOWY ZDROWY STYL ZYCIA
w atakach glodu- warzywa i owoce w nieograniczonych ilościach.
nie szaleć jak zjem nie o tej porze co sobie ustaliłam
zero wyrzutów sumienia po jedzeniu
waże się co tydzień w niedziele rano
na początku miesiąca robie zdjecie w tych samych ciuchach.
raz na 4tygodnie mierze wymiary
1h rowerek stacjonarny
30min ćwiczeń<hula hop, brzuszki itp>
pozbyć się kompulsów, zero napadów.


GDY SCHUDNE TO:
*nie będę się siebie wstydzić
*nie będę siedzieć smutna całe dnie w domu
*nie będę czuła się gorsza od innych ludzi
*poprawie swoją kondycje, nie będę się tak szybko męczyła
*nie stane się grubsza od mamy
*wreszcie załoze ukochane ciuchy zalegające w szafie
*udowodnie sobie i innym,że moge coś osiągnąć
*pójde do sklepu i kupie sobie ciuchy, które mi się podobają
*nie będę się trzęsła cała w autobusie przy wjezdzaniu w dziury drogowe<hehe>
*nikt nie powie"ty grubasie", nie będzie mi wypominać ,że znowu opróżniłam całą lodówke
*nie będę się ukrywać przed znajomymi
*zwiększe swą szanse na miłość
*spełnie swoje marzenie
*będę miała energie do życia, nauki, pomocy w domu
*nie będe musiała zazdrościć koleżankom figury
*nie będę się użalać
*i wiele innych pozytywnych aspektów