Zaczełam moje zmagania we wtorek ale dopiero wczoraj trafiłam na tą stronkę i pomyślałam że to mi pomorze w trzymaniu dietki i będę mogła robić sobie ten bilansik
Tak ogólnie to nie jestemj strasznym grubaskiem - ważę 59kg przy 167cm wzrostu ale strasznie mi się tłuszczyk na brzuszku zebrał i to właśnie z nim muszę walczyć
A więc oto mój wczorajszy bilans:
pochłoniete: 970 kcal
spalone: 1033 kcal
bilans: - 63
Jak na dobry początek może być ale postaram się żeby było lepiej
POZDROWIONKA FOR ALL
PAPASKI
ANULKA :P