No no Meeg - wyglądałaś ślicznie :) Ależ z Ciebie laseczka :)
No i widzę, że świeta mijają spokojnie i przyjemnie :)
Miłego poniedziałku :* :* :*
Wersja do druku
No no Meeg - wyglądałaś ślicznie :) Ależ z Ciebie laseczka :)
No i widzę, że świeta mijają spokojnie i przyjemnie :)
Miłego poniedziałku :* :* :*
Hohoho :) :) :) Ale laska :) :) Wyglądasz prześlicznie :) Tylko pozazdrościć :) Pozdrawiam i dalszych sukcesów życzę :) A jak już wkleisz zdjęcia ze ślubu siostry to Cię nie poznamy :D :D
czesc wpadam powiedziec dzien dobry :) i zyczyc milego dnia :)
wrotkfa, Qqłka, Klajdusia,, dzięki za takie miłe słowa :)
Ale niestety dzisiejego dnia pewnie do miłych nie zaliczę :( zaczęło się wczoraj wieczorem, jak zamywałam makijaż. Trochę tuszu dostało mi się do oka, zalałam sztucznymi łzami i poszłam spać. Obudziłam się w nocy z takim bólem oka :( robiłam okłady z rumianku, wylałam całe sztuczne łzy, za mocno tez chyba tarłam, spłakałam się z bólu, nie spałam w nocy ze 2 godziny i żeżarłam kawałek palcka i cukierka :cry: rano wstałam i nic nie jest lepiej :( a co najgorsze, chodzę w szkłach kontaktowych i teraz nie mogę ich założyć :( musze chodzić w okularach, któych nie cierpię! NA pewno jak jutro pójdę do lekarza, to mi powie, ze 2 tygodnie będę musiala je nosic :( Ostatnio miałam poważne zapalenie obydwu oczu na Boże Narodzeniu, wtedy lekarz kazał mi bardzo uważac, no i we Wro uwazałam, miała, bardzo delikatne kosmetyki, nie wzięłam ich do domu i są efekty :cry: oko boli, jest czerwone, a ja nawet nie mam ochoty jechać do babci, w końcu chcialam, zeby mnie ktoś pochwalilł, ze ładnie wyglądam, a dziś wyglądam jak cierpiętnica :( :( :(
Ojoj, współczuję oczka :? :( :( :(
Życzę szybkiego powrotu oczka do stanu sprzed zatarcia :wink:
WYGLĄDASZ ŚWIETNIE!!!!!!!!!!!!!!
SUPER FOTKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jestem pod wrażeniem :D :D :D :D :D :D :D
Tylko to oczko.....
Rodzinka na pewno Cię pochwali, bo wyglądasz wspaniale :) :) :)
kurde współczuje bardzo-ja juz wiem co to są problemy z oczami i będę płakać w piątek u okulisty jak mi powie że lewe oko mi sie pogorszyło:( i jestem skazana na okulary-własnie będę kupować w pt a sa takie beznadziejne fasony-w ogóle te oczka takie wrażliwe są-a to coś wpadnie, a to jęczmień wyskoczy i człowiek cierpiec musi-mam nadzieję, że szybciutko wszystko wróci do normy!!!!
Witaj Meeg :lol: :lol:
Slicznie wygladasz. Widac efekty golym okiem. Obejrzalam zdjecia przed odchudzaniem i obecne. Wygladasz fantastycznie.
Juterkiem idz koniecznie do lekarza.Moze powinnas uzywac specjalnych kosmetykow?.
Pozdrawiam.
Tusiaczek.
Tak mi przykro z powodu oka a właśnie wpadłam powiedzieć , że wkleiłam u siebie zdjęcia specjalnie dla Ciebie :) I nawet nie są takie maleńkie jak się kliknie :lol: Pozdrawiam i trzymam kciuki żeby oko się szybko zagoiło ale i tak wiem , że nawet w okularach wyglądasz cudnie :) :) :)
Jakoś zyję, oczka boli mnie trochę mniej, bo moja kochana mamusia jak się dowiedziała, ze mnie boli, znalazła dziś otwartą aptekę, kupiła mi krople i maść neomecynową wywalczyła :lol: zakropiła mi oczko i jest trochę lepiej, mogę więc do babci jechac, mam tylko zamiar wcześnie wrócić, zeby się spokojnie spakowac, bo o 5 rano jadę do wro.
A tak w ogóle to chciałam wam wspomnieć o rozmowie z kolegą, bo trochę mnie zaskoczyło to, co powiedział. Minowicie wyraził takie poglądy - "bezdupność jest gorsza niż bezdomność" :lol: i żebym nie chudła za dużo, bo stracę na urodzie :shock: . To jednak istnieją faceci, którzy wolą trochę większe kobiety :wink: a co do tej urody, to nie wiem dokładnie, o co mu chodziło, moze o to, ze zniknie mi zupełnie biust, ale już zanikł :roll: :cry: , więc za późno na przestrogi :lol:
Qqłko, foteczki obejrzane, super, że wkleiłaś :D podobno nie wyglądam w okularach jak maszkara, ale nie lubię ich :(
Tusiu, dzięki za miłe słowa, strasznie się cieszę, że widac efekty przy porówaniu zdjec. Chyba będę musiała odwiedzić okulistę, mialam zamiar rano pójść na aerobik, ale muszę zminić plany. Zapytam tez właśnie o te kosmetyki, zdecydowanie są mi potrzebne.
Mag, ja mam zamiar wybrać się na operację usuwajacą wadę, bo przez to, ze nosze szkła kontaktowe, ciągle łapię jakieś infekcje :( niestety, na razie nie mogę iść, przez leki, któe zażywam, ale pod koniec roku to już na pewno się z tym roprawię, a póki co muszę sie męczyć :roll:
KasiuCz, dzięki za opinię, Twoje słowa jako znawczyni dużo dla mnie znaczą :) mam nadzieję, ze to oczko szybko wróci do formy, bo jak ja będę ćwiczyć w okularach? Nie umiem, odkąd w podstawówce dostalam piłką do nogi w okulary (które były na nosie). Od tego momentu ćiwczyłam bez nich, potem w szkłach kontaktowych, ale teraz mam za duża wadę, zeby bez nich cwiczyć... :roll:
Oj oczywiscie że faceci nie lubią chudzielców :) Co nie znaczy że lubia zwałki tłuszczu...
Myślę, że trzeba znaleźć między tym kompromis. Dlaego ja nie chcę chudnąc za dużo. Moje kochanie już teraz narzeka ;)
Cieszę się, że czujesz sie już lepiej :!:
Miłego popołudnia :* :*