-
Bettii a propos aerobicku, ja w zeszłym roku też chodizłam i kończyłam go późno i an poczatku oczywiście po cwiczeniach nic nie jadłam, okazało się,ze to błąd. Jesli gdzieś znajde ten artykuł to Ci wkleje, w każdym razie, po intensywnych cwiczeniach typu aerobick nalezy dodac energie mięsniom, bo moze dojsć do tego,ze zaczniesz spalac nie tłuszczyk tylko mięśnie, trzeba je renegerowac . Najlepiej po tak intensywnym treningu jak cos leciutkiego zjesz np owoc, jogurcik sok?
Ale tak w ogóle tog ratuluje Ci silnej woli,że się oparłaś tej niedobrej lodówce
Oby tak dalej )))
trzymaj sie cieplutko i dobrej nocki!
-
buziak na mily czwartek;*
-
czesc betti, moze ty tez tak podzielisz swoja dietka?
wiesz.. mnie sie zdaje ze wlasnie z ta lodowka i ciagotkami to im dalej tym latwiej. booo sie zoladek obkkurza, i zal coraz bardziej efektow.
najgorszy jest czas pomiedzy 4 a 7 dniem dietki, trzeba sie mocno trzymac bo sie organizm wtedy buntuje
trzymam kciuki!
-
Witajcie
No i kolejny dzień dietki mam już za sobą. Wczoraj było super bez żadnych wpadek i pokus.
Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień będzie podobny do wczorajszego.
Taka ładna pogoda a tu tu i tam wypływa tłuszczyk.
Coś trzeba z tym zrobić.
Nadziejko_82 masz rację, chciałoby się zjeść np. ...... a tu nie można, tym bardziej jak nie ma się obok osoby, któraby wspierała w tym odchudzaniu. Mój mąż mnie nie wspiera, tweirdzi że nie jestem gruba i żebym się nie odchudzała i żebym coś z nim zjadła np. w KFC.
Buziaczki
-
i jak Ci dzisiaj poszło? Mam nadzieje,ze tak dobrze jak wczoraj
Odezwij sie co u Ciebie i jak dietka dziś
Dobrej nocy
kolorowych snów!
-
zrobic z tluszczykiem trzeba, oj trzeba i to sporo ... walka na calego
-
Bettii, mnie moj chlopak tez nie wspiera bo nie wierzy ze mi sie uda, wkoncu tyle razy próbowałam... no i oczywiscie nie powie mi ze jestem gruba bo nie wypada, choć wiem swoje :P
Zyczę wytrwania dzionka
-
dziewczyny panowie zaczna wspierac jak zobacza efekty, to wzrokowcy sa i nie wierza na slowo w takich przypadkach
jedynie pozostaje sie dcieszyc ze nie widza co tam macie niby ztrzucac, nawet jak to male przeklamanie, to bardzo budujace. wazne ze kochaja nas takimi jakimi jestesmy
dobrego dietkowego dnia!
-
No i jak minął Ci wczorajszy dzień? Mam nadzieję, że bez wpadek
No i oczywiście dołaczam się do gratulacji tamtej wygrnej walki z magnetyzującą lodówką
Miłego dnia życzę
-
Witam Was moje kochane
Jestem bardzo zadowolona.
Wczorajszy dzień minął super pod względem dietki i ćwiczeń.
No może trochę za mało zjadłam bo po podliczeniu wyszło tak ok. 800 kalorii, ale ten mój wczorajszy dzień był na wariackich papierach.
Dziś rano, bo to piątek zgodnie z zamiarami "wlazłam" na wagę i ..............
Jest, jest zobaczyłam 72,7 kg dokładnie o 1,3 kg mniej. Jestem szczęśliwa z tego powodu. oby tak dalej
linunia, Domi87, Czekooladka, nadziejka_82, klajdusia wiecie co, myślę, że mężczyźni to urodzeni dyplomaci. Potrafią z każdej sytuacji wyjść z twarzą, mam tu na myśli opinie ich na temat wagi swej kobiety. Chodzi o to aby wilk był syty i owca cała.
Z drugiej strony takie kłamstewka są przyjemne.
Papatki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki