Wkacu udało mi się ubrac i wyjsc do sklepu :P musialam iść do sklepu az 5 min hie hie taka strata czasu :P ale kupiłam sobie na sniadanie
2 bułeczki
jedna grahamka jedna sojowa ( mala)
2 parówki
A na objad walne sobie zupe jarzynowa tj. w formie super dietetycznej, hehe wkurze tylko warzywa do wody ugotuje i objad gotowy :] jeszcze jakies owoce mam takze dzisiaj jakos przezyje, gorzej bedzie z jutrzejszym dniem ide do pracy na popoludnie i bede sie pewnie meczyc do 20 :/ a zanim dojade do domu to pewnie bedzie przed 21 uff dobrze ze chociaz dzisiaj mam wolne :] i sie troche pobycze, chociaz pozniej musze sie wziąsc za sprzatanie :/ takie sa uroki mieszkania samemu - wszystko TY musisz robic :P Postaram sie oprucz tego dzisiaj pocwiczyc, musze wkacu zaczac robic A6W bo juz tyle czasu sobie obiecuje ze zaczne