Strona 8 z 9 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 84

Wątek: będę taka jak chcę!!!

  1. #71
    monikss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czuje się osamotniona...nikt do mnie nie zagląda...no prawie nikt do tego dochodzą problemy osobiste (szit! czy to wszystko musi byc takie skomplikowane?) dieta powoli schodzi na drugi plan nie żebym sie objadała...wręcz przeciwnie...jem bardzo mało bo po prostu mi sie odechciewa. Złapałam załamkę, i to porządną i jak zwykle cały problem przez faceta (przepraszam facetów.... ) czy to już zawsze tak ma byc? że jest dobrze....czuje się wyjątkowo i nagle! BACH!!! dzieje sie cos takiego że ręce opadają

    nie mam na nic siły.....nawet snadania nie chciało mi się robić....


    to nieprawda że szczupli nie mają problemów....kiedyś tak naiwnie myslałam


    3majcie się dziewczyny i sorki za przynudzanie....może wkrótce wróce do siebie

  2. #72
    monikss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    trzymam diete.....
    śniadanie:
    kromka chleba razowego żytniego posmarowana serkiem light
    2 plasterki szynki (jakiejstam)
    trochę papryki
    herbata


    dalej mam doła.....

    coraz wiekszego....



  3. #73
    monikss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    wcale nie trzymalam diety.....

    wczoraj dla odmiany dola zapychalam lodami i ciastem

    aż nie moglam usnąć....


    beznadzieja

  4. #74
    nova22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja zagladam, zagladam
    Motywuje sie, bo mam az 60 kg do zrzucenia. Dobrze, ze sie odchudzasz, tylko nie za bardzo sie odchudzaj, zebys sobie krzywdy nie zrobila. Milej niedzieli

  5. #75
    monikss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzięki nova miło wiedzieć że ktoś czyta moje bazgrołki 3mam kciuki za Twoje zmagania....chociaż tyle mogę....

    troszke mi lepiej ale i tak jest nieciekawie....dopiero 13 a ja juz mam 600 kcal na koncie i kłótnie z Młodym....eh

    dziś idę na dyskotekę....mam nadzieję że humor mi wróci i spalę to wszystko co wmuciłam wczoraj i dziś

  6. #76
    terazsieuda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-02-2008
    Mieszka w
    Drezdenko
    Posty
    13

    Domyślnie

    hej Monikss

    doly na bok i do boju

    lepiej "zagryzc dola" spacerkiem albo basenem- w wodzie czlowiek lepiej sie relaksuje

    Ola

  7. #77
    monikss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej Olu dzieki wielkie...kochana jesteś....

    troszkę już mi lepiej...byłam wczoraj na dyskotece...wytańczyłam się, więc wzrósł mi poziom endorfin

    poza tym w końcu zdobylam się na przeprowadzenie szczerej rozmowy i kamień powolutku spada mi z serca

    dziś jak co tydzień Dzień wodnika, no chyba że będę się skręcać to zrobię sobie Mleczarza

    pozdroofka

  8. #78
    monikss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieńdobry

    powoli wracam do siebie....przestałam tyle rozkminiać i myśleć bo prawie myśliwym zostałam

    dziś Dzień Ważenia..można się było spodziewać że po moich ubieglotygodniowych wzlotach i upadkacg nie będzie rewelacji=> waga stoi 60kg

    ale to też dobrze przynajmniej nie przytyłam

    melduję śniadanko:
    pól jogurtu nauralnego+1/2 pomidora+1/2 papryki żółtej+2 rzodkiewki+2 plasterki szynki z indyka

    do przeczytanai dziewczynki

    a Wam jak idzie??

  9. #79
    monikss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no dobrze...nic to...moge sama do siebie pisać

    wczoraj zjadłam jeszcze talerz rosołku z ryżem i kulke lodów jagodowych w wafelku

    jakos nie chcialo mi się jeść....dużo za to piłam....

    dziś to pewnie też ale poleją się chyba procenty....nie wiem czy to Was interesuje ale dziś Wielki (przynajmniej dla mnie-krakowianki ) mecz..... Wisła Kraków-Real Madryt....jak to stwierdził mój kumpel: "popłyne albo ze szczęścia albo z żalu" niezły z niego numer a ja? postaram sie być grzeczna

    buźki

  10. #80
    rain jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    grzeczne dziewczynki idą do nieba, a niegrzeczne tam gdzie chcą

    pewnie że wielki mecz, ja wierzę że sie uda....skoro Grecja wygrała ME to wszystko może się zdarzyć

    gratuluję wagi, diety, końca doła...ja Cię czytam choć niedługo, bo znów wyjeżdżam.

    cmoki

Strona 8 z 9 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •