aż się squalo zarumieniłam ooo![]()
![]()
trzymam się żeby nauczyć sie jeść 4 posiłki co 2-3hżeby organizm się przystosował
tak sobie to obmyśliłam że śniadanko 9-9.30 II śniadanko 12 obiadek 14-14.30 podwieczorek 16-16.30 bo jadam do 17
![]()
aż się squalo zarumieniłam ooo![]()
![]()
trzymam się żeby nauczyć sie jeść 4 posiłki co 2-3hżeby organizm się przystosował
tak sobie to obmyśliłam że śniadanko 9-9.30 II śniadanko 12 obiadek 14-14.30 podwieczorek 16-16.30 bo jadam do 17
![]()
U mnie z posiłkami jest gorzej, bo zależy jak mam zajęcia na uczelni. A śniadanko to mam 6-6:30Ale też się staram jest co 3h. max 4!
Dopiero teraz Cię odwiedzam na nowym pamiętniczku, bo netu nie miałam od soboty. To będę Cię śledzić, aby co jakiś czas się podmotywować.
boobiadku mniam pokroiłam ogóreczka w cieniutkie podłużne plasterki na to mieszanka meksykańska znów warstwa ogórków sos reszta z wczoraj Pudliszki pomidorowe i ogórki mniam było![]()
muszę sie pochwalić już tydz nie jem słodyczydo npn nie mam zamiaru
wczoraj kupiłam kinder chocolate i leży
nie ciagnie mnie do niej narazie <jupi>
![]()
sunnyy co za radosc))
swoja dorga to fajnie kupic cos slodkiego postawic przed soba i cwiczyc silna wole):P
ja chyba bym tak nie umiala dlatego gdy ide do sklepu omijam dzial ze slodyczami)
dorotkaaa1516 a mnie chodzenie między regałami ze słodyczami nie kusi do grzechuja muszę poczuć ochotę na cuś to wtedy to zjem
słodycze leżą w szafkach ciasto w kuchni i nie mam na nie smaka
![]()
Sunny jak ty to wszystko robisz? ani nie ciagnie Cię do slodyczy ani nie masz problemow z godzinami w posilkach no po prostu rewelacjamnie w sklepie tez nie ciagnie do slodyczy ale za to jak w domu coś jest i leży... to kusi niesamowicie i rzadko daje się oprzeć dlatego oczyszczam dom z takiego typu rzeczy :P
Buziak :*
Kinder czekolada za bardzo by mnie kusiła!
I nawet jak bym sobie wmawiała, że wcale tak nie jest to i tak w końcu bym uległa. Dlatego wolę nawet nie kupować :P
mnie kopenhaska nuczyła tego i zeszłoroczne jojoteraz jestem silniejsza i wiem że umiem odmówić nawet babci
i nie ma że nie wypada nie amm ochoty i już nauczyłam się asertywności i już nie usprawiedliwiam się
![]()
może dzisiaj 15 min na stacjonarnym powoli pojeżdżekolano się samo uleczyło
jeszcze lekarz potwierdzi
w nd 2h powoli jechałam z mama do babci i zero bólu
![]()
Zakładki