witajcie kofane

Dzisiaj postanowilam wydac ostateczna bitwe/mam nadzieje? wafelkom..otozkupie najlepsze jakie beda na polce...poloze w widocnzym miejscu..i jezeli ich nie dotkne dopoki nie zostana spalaszowane przez szacowan rodzinke.. to wygralam..albo nie poloze je w sowim pokoju i jezeli nie zjem ani jednego do wieczora to wygralam i w nagrode.....oddam je rodzince do spalaszowanie..tak to dobry pomysl..wysmienity


Wczoraj mialam chwile zwatpienia i nie wpadla m na forum..ale szybko zateskinilam i oto jestem..chyba sie uzaleznilam ale to dobre uzaleznienie

Dziekuj za wsparcei Kaczorynce,Zabci, [color=brown]Romince[/color i innym osobom, ktore owiedzaja moje forum i mnie wspieraja

3-makcie sie dziewczyny, razem napewno nam sie uda

Pozdrawiam K.