Witaj!

Źle nie jest powiem Ci, a będzię jeszcze lepiej, prawda?
Super, że od razu kupiłaś karnet, trochę cię to przymusi do chodzenia na ten basen. Trzymam kciuki.
Jeśli nie wiesz co z dietą, to poprostu staraj się wyeliminować nie zbyt zdrowe produkty i rób wszystko, żeby jeść zdrowo, często,najlepiej o stałych porach, powoli i w mniejszych ilościach. Przyzwyczaisz się do takiego trybu.
Ja np nie potrafiłabym być na jakiejś określonej diecie i trzymac się ciągle zasad. Dlatego nigdy takiej nie stosuję, a teraz nawet nie liczę kalorii i jakoś idzie. Kiedyś byłam na 1000 i cały czas wszystko wyliczałam i zapisywałam, to tez dobry sposób bo zanim sięgniesz po batonika to zastanowisz się, bo będziesz musiała go wpisać w dzienny bilans...

Należy pamiętać, że odchudzanie ma byc przyjemnością a nie katorgą