już prawie 3 tyg i nadal tylko 2 kg mniej wiem: powoli do przodu

tylko martwi mnie że non stop chce mi się jeść... zjadam coś ponad 1000kalorii i musze sie naprawde hamować bo już nie umiem wytrzymać.
może jakieś herbatki zmniejszające apetyt? znacie jakieś dobre?

pomóżcie kochane moje :*