Najtrudniej zacząć...
Mam to samo. Ostatnie dni to nieustające wrzucanie do gęby wszystkiego co zjadliwe. Masakra! Ale też się zbieram, tylko to zawsze od jutra, od poniedziałku...
Armida a jak tam ze studiami? Na co składasz (o ile składasz) papiery?

Buziaki i nie łam się. Tylko pewnego dnia po prostu zacznij dietowy tryb życia i już. A swoją drogą... 20 kilo schudnąć Udowodniłaś już, że potrafisz.
Więc do dzieła!

Pozdrawiam