Wątek: ostatnie "od jutra" - 10.07.

jestem u CIebie pierwszy raz i zaczytalam sie w Twoj watek...bardzo podoba mi sie Twoje podejscie do odchudzania, naprawde z takim nastawieniem musi CI sie udac )
poza tym wagowo jestesmy na tym samym etapie wiec mam nadzieje ze razem bedziemy dazyc do celu

Pędzelki, farbki, jajka, co to się dzieje?!

Masz bardzo fajna przyjaciolke. Jej sms mnie rozwalil i tego sie trzymaj.
Jeszcze przed Toba wiele wspanialych chwil i romatycznych wieczorow

A jesli chodzi o te jajka ... hmmm, mysle tak jak selva19 ale te jajka mi nie pasuja....

Prosimy o odpowiedz

Hej, Etno.
No to jak z tą zagadką?
Miłego wtorku.

No to po kolei :

zagadka
Selva - zagdałaś! Tak to była paczka prezerwatyw o smaku malinowym (no chyba tak pośrednio to do jajek też ), swoją drogą to nie chciałabym się znaleźć ani na miejscu kasjerki ani nieświadomej klientki...

Fatti,
no popatrz, identyczne cele bardzo się cieszę, że do mnie napisałaś, a szczególnie dlatego, że jesteś z Krakowa. Jeszcze to wykorzystam

moja przyjaciółka
jest kochana, należy do gangu "Zaścianek" z mojego ogólniaka kiedyś Wam to opiszę...

dzisiejszy dzień
będzie idealny dietowo - po prostu tak postanowiłam, a poza tym to, ściągając z Alka , mam plan na 7 dni (kilka rzeczy w nim jest jeszcze do uzupełnienia, ale ważne, że powstał!)


Poodwiedzam Was wieczorkiem, bo teraz już lecę obejrzeć sobie serial, a potem na działkę rodziców. Padniecie jak napiszę potem co tam robiłam Sama się dziwię, że mi się chce...

Tadam! Wygrałam... asygnatę na szkocką kratę.

A ja bym chciała zobaczyć jak owa klientka te 'farbki' obsługuje...

Selva, wygrałaś! Wielki respect i buziak

Dzisiaj pracowałam fizycznie! Pojechałam na działkę rodziców i taczkami woziłam drewno do garażu. I jeszcze sama się do tego zgłosiłam . Wypieprzyłam się z tymi taczkami 2 razy, pot lał się ze mnie strumieniami, ale radochę miałam ogromną A potem.... rodzice mają na działce wannę z hydromasażem...mmmm..

A teraz jeszcze się pochwalę:
jadłam równiutko co 3 godziny
wypiłam 3 litry płynów
zrobiłam a6w (postanowiłam zwiększać ruch stopniowo, jutro poćwiczę więc więcej)

Poweim krótko: WIELKIE BRAWA

napisz mi jaką diete stosujesz ja dopiero zaczynam dzisiaj :D :D

Ewi, pewnie niejedna osoba stąd napisz Ci, że najlepsza dieta to brak diety
Ja byłam fanką South Beach, ale zawsze w penym momencie się gubiłam i musiałam zaczynać od nowa. Teraz nie zamierzam być już na tej diecie, ale staram się mniej więcej stosować do jej zaleceń. Przede wszystkim unikam pustych węglowodanów - od czekolady jestem uzależniona, ale zupełnie wykluczyłam potrawy z białej mąki (makaron, ciasta, biały chleb itp). Jem za to dużo produktów białkowych (sery, twarożki, mięso) i warzyw. To wszystko Ważne żeby jeść o tych samych porach, ale tego się właśnie uczę. Naprawdę dużo pomaga aktywność fizyczna!