Kurcze, czemu wszyscy mogli wczoraj wejść na dieta.pl tylko nie ja? Dziwne to... Ale najważnijesze ze już działa

Oto spowiedziź z Dnia 3-go:
Zjedzone:
- jajecznica z dwóch jajek
- kilka ogórków kiszonych
- dwa trójkąciki serka topionego light
- serek wiejski z pomidorkami winogronowymi
- mała pierś z kurczaka
- fasolka szparagowa
- 250 g kremu kawowego :P Matko, ale się tym napchałam

Ćwiczenia:
- 30 minut hula hop
- 50 minut pływania na basenie
- 8 minuts abs
- 8 minut arms
- 8 minuts stretch
- 15 minut ćwiczeń na mięśnie brzucha
- 10 minut biegu na bieżni

Aaaa, i jak widzicie po tickerku wczoraj waga pokazała równiutko 66 kg Jestem z siebie dumna, bo nigdy, podczas odchudzania, nie udało mi się dojść do tak niskiej wagi! Zawsze kończyło się na 67 kg a potem miałam kryzys, po czym znów tyłam do 72 kg... Ale jeśli teraz jakoś przetrwałam, i jest już 66kg, a na dodatek mam w sobie mnustwo motywacji, to chyba mi się uda

A dzisiaj rozpoczynamy Dzień 4 mojej dietki SB Kiedy jestem na tej diecie, to naprawde, można mi podstawiac pod nos czekoladę, lody, batoniki, owoce, dosłownie wszytsko co zakazane, a ja bez problemu odmówię, kocham mieć tak silną wolę

Dzień zaczynam od ćwiczeń:
- 5 minut ogólnej rozgrzewki
- 10 minut hula hop
- 8 minuts abs

Wpadnę do Was nieco później, miełego dnia!