Strona 29 z 82 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 816

Wątek: czas schudnąć....55kg czeka! nowy pamętniczek łasucha....

  1. #281
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    wow wszędziwe pokusy a ja siedze w pracy i wariuje mam takie smaki, że szok.Zwykle w pracy jeść mi sie nie chciało jogurcik jabłko i ewnetualnie pomarańcza tyle na 8 godzin a dzis szok!!

  2. #282
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    oj czyhaja pokusy, czyhają, co zrobić
    mnie naszło na lampke wina i nic nie poradzę :P

    śniadanko to dwa kiwi , jogurt - 326 kcal

    lunch sałata, pomidor, kukurydza,śledż bismarck,kromka chleba 300 kcal

    obiad: spagetti 45 g ,fasolka, pomidor 300 kcal

    jablko, naleśnik ,pomarańcza 300 kcal
    lampka wina czerwonego ? 250 kcal nie wiem dokładnie ,ale ponoć dobre na trawienie

  3. #283
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    w tym tygodniu prę do kolejnego kilograma w doł
    a w sobotę chyba nałożę mini jeansową,najwyżej się zbłażnię

  4. #284
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    no i wybieram sie do pracy
    mam dziś dodatkowa zmianę wieczorem, więc zabieram dwa lunch-boxy

    na śniadanko był naleśnik, jogurt i grejpfrut 330 kcal

    na lunch mam dwa nalesniki , jogurt - 460 kcal

    na obiadek - serek wiejski, troche fasolki i pomidorek,zupka z torebki 300 kcal

    potem juz mam nadzieje nie będę jeść - jeśli się zdaży jakieś ciasko, to trudno, ale obiecuję ,że jedno
    :P :P :P
    miłego dnia

  5. #285
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    jestem tłustą świnką
    najadłam się słodyczy na wieczór w pracy
    ponad normę
    3 ciastka, snikers i czekoladowy crossaint = 800kcal

    śniadanko 330+lunch 300 + obiad 400=1000

    świnka

  6. #286
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    dziś ważę 63,3 kg
    co tu zrobić,żeby tego nie zmarnować
    wszędzie te pokusy
    chciała bym szybciutko ujrzeć 62 kg
    brzuch wygląda duzo lepiej ,jeszcze troche boczki straszą, ale małe
    uda też lepiej, ale jeszcze nie idealnie
    - nie byłam na basenie przez wieczność
    chyba warto pójść, ale nie bardzo mam kiedy
    chyba dopiero w niedzielę jeśli będę w stanie po takim zwariowanym tygodniu
    najważniejsze,że waga spada

  7. #287
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    a wezmę sobie policzę co zjadłam:

    jako, 2 sucharki, majonez extralight,pomidor,jabłko - 240 kcal

    kawa z mlekiem 60 kcal

    sałata, winogrona około 125 g,pomidor, majonez,kurczak - 220 kcal
    zupa 200 kcal
    czekolada do picia z mlekiem 150 kcal
    3 jabłka 150 kcal
    brokuły, 2 plasterki sera,kurczak,pomidor - 210

    dwie lampki wina 200 kcal

    1130kcal
    chyba dobrze

  8. #288
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    wczoraj dałam ciała, bo dostalam z pracy pyszniutkie kanapki z brie i winogronami i oczywiście musiałam dwie na noc o 23 wszamać.
    to jakieś 700 ,czyli wczorajszy dzień zamknął się w 2000 kaloriach

    waga dziś już na 64,2 spowrotem - chyba dlatego,że mam pełny brzuch
    a ja nie pomogłam bo kolejne dwie kanapy po 300 każda,albo i więcej

    to już piękne 600 kcal na początek dnia,a potem jeszcze czyhają na mnie w lodówce 3 inne kanapki,mam nadzieję,że już się napchałam, bo inaczej znów z wagą będzie problem i dramat,a wszystko na własne życzenia.
    Muszę się opanować, bo to przesada tak się rzucać na jedzenie jakbym nigdy nie widziała
    Miało być party wieczorem,ale nie będzie chyba,nie wiem dokładnie - może i lepiej,bo nie potrzebuje więcej wpadek w diecie.

    Wielkie zło.mam jedna koleżankę której bym mogła to całe żarcie sprezentować, ale mieszka za daleko; chyba że po pracy bym jej zaniosła,ale po pracy ,to mi się nie będzie chciało iść!!!

  9. #289
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Hej Jolu basenik qrde ja nie byłam odkąd sie z domu wyprowadziłam

    ojojo ja widzę, że u Ciebie huśtawki nastrojowe... u mnie było taka samo przez ostatnie dni co jest dobrze to już sie potknę i od poczatku to chyba jakieś jedzeniowe fatum trzeba sie na to leczyc czy co

  10. #290
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    hehe,masz racje,huśtawki
    dopiero było dobrze już żle!!!
    ale jakoś nie umiem odmawiać jedzenia,kiedy za darmo dają
    to głupie, wiem
    ale na przykład w pracy jak nam dają za darmo żarcie, to tak jakbym miała wymówkę i wpierniczam aż się uszy trzęsą
    ale jedna dobra rzecz dziś - wydałam koleżance spagetti i dwa bohenki chleba,co je wczoraj przydżwigałam;ale i tak za duzo kalorii dziś było!
    chyba długo poczekam na spadek wagi

Strona 29 z 82 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •