Wątek: czas schudnąć....55kg czeka! nowy pamętniczek łasucha....

No qrde ja bym padła ze złości Jolu na Twoim miejscu. Ale wiesz ja tak miałam w Belgii reszta po angielsku nic to wymowke mieli i ja albo moj rafal musielismy chodzic dpopytywac sie o wszystko. Oni tylko byli madrzy jak juz bylo po fakcie przy Belgach spoko fajnie a tylko poszli masakra

Byle szybko sie wyprowadzic odliczaj tylko dni bedziesz na swoim mieszkanku to bedzie znacznie lepiej!!!!!!

Widzisz ja mam u siebie znow klopok ze sprzataniem bo oprocz mnie nikt nawet podlogi nie umyle co tam lepeij zeby wszystko sie lepilo mieszka z nami kolezanka myslalm ze bedzie spoko z nia ale jej pedantyzm ogranicza sie do niej samej

no jutro piateczek Jolu 3maj sie dietkowo!!!

no,ze sprzątaniem u mnie to samo, praktycznie jak smieci wyrzucą, to już uważają,że są taaaaaaaaacyyyyyyyyyyyy dobrzy;a lazienki to nikt nie dotknie, oprocz mnie, nie mowię juz o kuchni wściekam się,ale to nic nie pomage, więc tylko odliczam dni :P
dzieki za współczucie

No coż Jolu niektórym ludziom bałagan nie przeszkadza. Ten Iranijczyk co z nami mieszka nie myje garów z tydzień chyba tam już nowe życie powstaje. Łazi po mieszkaniu z jakiś śmiesznych kalesonach , że jego dziewczyna mu nic nie powie
Spalił mi garnek, a ja się kąpie to w łażience jest powódż
qrde nie ma jak mieszkać tylko we dwoje, fajnie JOLU , że masz taka mozliwość ja poczekam pewnie jeszcze bo Rafała stałej pracy jeszcze nie ma jako tako

miłego piatku

no, u mnie to przeziebienie nie chce odejść, a dzis pracuję do 22 od 10 więc dość długi dzień
dieta w porządku, nawet bardzo nie mam pokus,ale nie chce zapeszyć
63,00 kg dzis pokazała waga to chyba dobrze :P

Super 63 na wadze rewelacja [/b]

62 w natarciu juz blisko

trzymaj sie cieplutko
kocyk dla ciebie

tydzień do wyprowadzki ,juz się nie moge doczekac na to nowe mieszkanko!

nadal 62,9 od wczoraj
teraz trochę grzeszę masełkiem orzechowym

JAKIE GRZECHY
I ZNOWU TO PRZEKLETE MASŁO ORZECHOWE

NIO PRZEPROWADZKA JUZ BLISKO
ZACZYNAJ PALOWANIE POWOLI

masło orzechowe jest bardzo dobre....ale na szczęście już mi się skończyło, bo za bardzo mi smakuje
weekend ,jak to weekend minął trochę mało dietkowo; poza tym jestem chora juz cały tydzień, więc nie chce bardzo osłabiać organizmu zbyt ścisłą dietką
dziś z ana się nie ważyłam, jutro się zważę i wam napiszę,czy nadal 62,czy 63...
trochę się boję zważyć szczerze powiedziawszy....