Strona 48 z 82 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 58 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 471 do 480 z 816

Wątek: czas schudnąć....55kg czeka! nowy pamętniczek łasucha....

  1. #471
    flex007 Guest

    Domyślnie



    WSPANIAŁEJ SOBOTY

  2. #472
    Awatar kuneka
    kuneka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,352

    Domyślnie

    CZEść KOCHANIE

    USZY DO GóRY
    BęDZIę DOBRZE JA ZACZYNAM WSZYSTKO OD NOWA , BO JAK NIE ZMIENIę MOJEGO POSTEPOWANIA TO WSZYSTKO CO DO TEJ PORY ZRZUCIAłAM , NADROBIE I TO Z NADDATKIEM


    TRZYMAM KCIUKI ,,,,,MUSI NAM SIE UDAć

  3. #473
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    jestem w wielkim stresie przez tą dietę myślę tylko co by tu zjeść Laughing Laughing Laughing
    muszę trochę wyluzować, jak boga kocham
    najgorzej mam wieczorami, bo wtedy to już nawet nie chodzi o głód tylko zwyczajnie się chce coś pochrupać - książki sobie muszę wypożyczyć albo jakoś się zająć inaczej

    wczoraj był dzionek relaksu i nie było siłowni tylko piwo i dziś się nie ważyłam z rana, bo po co muszę trochę luzu załapać od tej diety, a bardziej na zdrowe jedzenie postawić i ćwiczenia; dużo warzyw i owoców plus chude mięsko i rybki, zobaczymy ,czy zadziała

    podsumowanie tygodnia
    -ćwiczenia
    był basenik 3 razy w tygodniu i rowerek chyba też ze 3
    wkręciłam się w ćwiczenia i po pracy idę prosto na basen i swoje 30 min pływam, więcej to nie dam rady, bo mi się już nudzi, ale czasem na rowerek jeszcze się przerzucam, więc uważam,ze ruchu mam dużo zwłaszcza biorąc pod uwagę,że wszędzie na piechotę latam

    -dieta z dietą było różnie, kwadratowo i podłużnie; sporo podjadania ; sporo wpadek typu płatki, orzeszki i 'kanapki z chlebem' - bądzmy szczerzy tak srednio to 2000kcal wychodziło a nie żadne 1500

    - spadek wagi waga z 64, 5 trochę spadła, wczoraj było 63,8 ,ale niedługo okres i różne cuda się będą z wagą działy więc na razie uważam ważenie za bez celowe
    w sumie jeśli w tym tygodniu schudłam 0,5 kg to nie jest tak żle i nie ma co płakać tylko dalej pływać i pedałować i jeść mądrze


  4. #474
    Awatar kuneka
    kuneka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,352

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jola27
    w sumie jeśli w tym tygodniu schudłam 0,5 kg to nie jest tak żle i nie ma co płakać tylko dalej pływać i pedałować i jeść mądrze
    MąDRZE KLIKASZ

    CIERPLIWOśCI KOCHANIE ...... JAK WPADNIEJ W RYTM DIETKOWANIA TO SAMO SIE WYREGULUJE I NIE BEDZIESZ PODJADAć !!

    JA MAM DOBRY SPOSóB NA TO ------- NIE KUPUJE , NIE TRZYMAM W DOMU , I PROBLEM MAM Z GłOWY !!!

  5. #475
    flex007 Guest

    Domyślnie



    ODPRĘŻAJĄCEJ NIEDZIELI

  6. #476
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Słonko 0,5 na tydzien spoko za ten basenik podzowiam mi jeszcze czasu brak ale tez mam zamiar chodzic

    masz racje w diecie sie bardzo mysli o jedzeniu bardziej niz jak sie nie dietkuje ja sie boje zrobic jakiegos zlego kroku bo zaraza bym popadla w skrajnosci!!

  7. #477
    flex007 Guest

    Domyślnie



    A MI DIETETYCZKA MÓWIŁA, ABY NA DIECIE ......ŻY, NIE MYSLE O JEDZENIU, BO TO PRZESZKADZA I ZWRACA MYSLI NA JEDZENIE.

    JAK TAK ROBIE, TO SZYBCIEJ CHUDNE I MNIEJ SIE STRESUJE

    JOLA USCISKI NA NOWY TYDZIEŃ

  8. #478
    Awatar kuneka
    kuneka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,352

    Domyślnie

    BUZIAKI PONIEDZIAłKOWE CMOK CMOK CMOK

  9. #479
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    dziś nie pływałam, bo mam zakwasy w ramionkach i w ogóle wpadlam w stresa w pracy i zamiast na basen, to poszłam do domu się najadłam
    trudno; może się jutro wyrówna dietką,bo na cwiczenia w tym tygodniu nie ma czasu , mam duzo nadgodzin, co jest dobre dla diety, bo jem tylko to ,co zabiorę do pracy i co po powrocie do domu - to ostatnie jest oczywiście dość zdradliwe, ale cóż , trzeba próbować
    waga przed okresem i po weekendzie - nie pytajcie

  10. #480
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    ciężkie jest życie na diecie
    mam uda jak zawodnik sumo, ale to dalej nie powstrzymuje mnie od jedzenia wieczorem; muszę jakiś sposób na siebie wymyślić, dość dobrze sprawdzał się basen, tylko że w tym tygodniu nie będzie, czasu i mogę być trochę za bardzo zmęczona, mam dużo nadgodzin, jedynie w czwartek siedzę sama wieczorem, bo mój Miś musi pracować - niesprawiedliwość


    dziś zaczęłam małym śniadaniem - jogurt 90 kcal jabłko 40 kcal
    130kcal
    potem zobaczymy, jak będę głodna to zjem kanapkę o 11, bo mam przerwę
    zobaczymy, co z tego wyniknie
    muszę się zmobilizować, bo tu już ciepło się powoli robi i słoneczko wychodzi trzeba będzie grube swetry wyrzucić i wtedy będzie płacz i zgrzytanie zębów

Strona 48 z 82 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 58 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •