ja to bym butki zobaczyła!
a rowerek - w atsrym mieszkaniu moj brat miał i sama wiem jak malo z niego (mimo pozornego zapału) korzystałam. Daletgow nowym - choc mam duze nie kupuje, zeby nie zagracał
ja to bym butki zobaczyła!
a rowerek - w atsrym mieszkaniu moj brat miał i sama wiem jak malo z niego (mimo pozornego zapału) korzystałam. Daletgow nowym - choc mam duze nie kupuje, zeby nie zagracał
mój watek:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=184
moj watek na starym forum:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
Ja też bym chciała rowerek, ale siostra kupiła i po roku do rodziców na strych przyniosła, bo nie korzystała. Jeżdżę do brata, u niego też dotychczas stał ugorem ale ja się z nim rozprawiłam i teraz śmigam 3 razy w tygodniu...
Chętnie zobaczę zdjęcie bucików. Sama muszę jakieś nabyć
udanego fit tygodnia
dobra decyzje podjełas odnosnie rowerka
niestety Jola za cześto mamy we dwie slomiany zapal
No tak jak mi w pracy ludzie mówia ze wola przyjsc na silownie bo tu juz cwiczyc musza a w domu to w domu, jednak ja wole ćwiczyc sama niz z innymi..
[b]ja to mam zapał zawsze do wszystkiego, tylko potem przychodzę z pracy w stresie, nic mi się nie chce i zapadam się w kanapę przed tv, co częściowo jest dlatego że mieszkam teraz z chłopakiem, jak mieszkałam sama , to nie było telewizji u mnie i musiałam coś działać ,zeby z nudów nie zginąć oczywiscie, wszyscy inni sa winni tylko nie ja
wczoraj nałożyłam buty nowe do pracy i jednak trochę nogi bolały, ale to pewnie dlatego że musi się przyzwyczaić do nowych butów - mam nadzieję, nie chcę mieć kolejnych butów w szafie, które po półgodziny chodzenia mnie torturują
UDANEGO DNIA POD KAZDYM WZGLĘDEM
MASZ RCJE ....ZERO WYMÓWEK
KAZDE BUTY MUSZE SIE ROZEJŚĆ. BEDA DOBRE ZOBACZYSZ
kupić fajne i wygodne buty to dopiero wyczyn JOlu rozumiem w 100%
a jak dzionmek dietkowo??
miłego dnia Joluś
dużo pozytywnej energii na dzisiaj zostawiam
Zakładki