-
[Tłustym tyłkom mówimy NIE :!: Spalaniu tluszczu mówimy TAK :!:
hahaha tak !! masz całkowita racje:) no troche poćwiczone a reszte zostawiam na wieczór:) a jaki to kupiłas wspomagacz??
zjedzone ok 1000 a spalone 900:) hihihi ale jeszcze kolacyjka przedemna -chyba arbuzik;p
-
Kupiłam błonnik z ananasem,ale o tym co to za sposób użycia z nim wymyśliłam opisałam u mnie. Ja na kolację jako taki niby desek zjadłam 1/2 mango :D
-
Tłustym rybkom mówimy TAK, tylko rybkom w tłuszczu mówimy nie :P A to zupełnie co innego. ;)
-
Podziwiam ten twój zapał do ćwiczen. bo mi piórka opadają na samą mysl :cry:
-
Ewi odwiedż wątek Ninki to dopiero zoabczysz zapał do ćwiczeń:) Ninka to generał ćwiczeń:) hihihi
no zjedzone 1260 kcal...spalone ok 1000:) nie jest źle własnie kuje układ nerwowy....ratujcie takie to głupie-mam nauczke na przyszłość zeby dobrze przygotowywac sie do 1 terminów;p
ale powiem Wam,ze mam dzis apetyt znacyz nie wim czy to spowodowane ale... zjadłabym cos ale nie jem bo waga nie moze znow pokazac 7 nie nie nie:)ihihihi
-
Asia Ty mnie tak nie chwal, bo ja ostatnio przez to przeziębienie ograniczam się tylko do weiderka i do podrygiwania w rytm piosenek w vivy. ;) Ale obiecuję solennie, że jak tylko choróbsko mi odpuści będę robić znacznie, nzacznie więcej. :twisted: Co do anatomii, to było jedyne co mi się podobało z biologii i w gimnazjum już czytałam sobie encyklopedię villego, czy jak on się tam nie nazywał. :roll: Za to pamiętam nieszczęsny dzień, jak mnie pani zapytała z hormonów i tych gruczołów i enzymów i jak to wszystko razem działa, bo stwierdziła, że trudny temat, to trzeba zapytać dobrych uczniów. Hihihi i też miałam nauczkę, żeby się uczyć wszystkiego, a nie tego co lubię. :D A apetyt odganiaj, jutro już pewnie nie będzie taki duży. ;)
-
oj a Ninka powiedzx mi kto przeziebiony by ćwiczył?:) ja napewno nie....;p hihihihi
ok znikam dziewcyznkiz kompa uczyc sie anatomii..dzis skupiam sie na układzie nerwowym;/ buuuziaczki
-
Dziękuję za odwiedziny w moim dzienniczku :)
Widzę, że jakaś poprawka się szykuje, więc ucz się ucz, co by potem móc poświęcić całą swoją uwagę na diecie i ćwiczeniach :)
A co do tłustych rybek to są jak najbardziej na tak :)
-
Witaj Asiu :) Rybki jedz, bo jak ktoś mądry powiedział - póxnije dostaniesz szoku kalorycznego. Śmiało wcinaj wędzone ryby, mają tran - uodparnia i zawiera dużo NNKT, które umożliwiają wchłanianie wielu witamin ;)
Co do psiaka - to masz problem już z głowy :) Sam piesio wiedział co dla niego najlepsze :) Podetnij tylko wilcze pazurki na drugiej łapce :)
Buziak, idę pojeździć na rowerku :)
-
Dobranoc Asiu! Nie przesadzak z tą nauką i znajdź troszkę czasu na odpoczynek, bo nam niedługo znikniesz ze wszystkimi kilogramami. ;) Słodkich snów :*
-
no dziewcyznki ładnie Was posłuchałam i zrobiłam sobie na śniadanie paste-filet z makreli w sosie pomidorowym i ser biały -znacyz pół puszki tego fileta :) ahhh pyszzzne było:):):):):)
waga dzis 69.6 dalej także cieszy mnie to bardzoo:)
no zaraz biore sie do sprzatania i nauki ;/
Simbuś wiem wiem zaraz biore sie za pbciecie jej tego drugego pazura;p
Baju no nauka..hmm sama nie wiem czytam czytma cos kumam ale naparwde wczotraj miałam załamke bo ja nie dam rady tego wszystkiego umiec a boje sie ze babka da takie pytania ze szok albo ze mi nie siada:( no maskara :( nie wiem jak to będzie....
-
asq25, gdy ja już nie potrafię się niczego nauczyć, to po pierwsze robię przerwę (nawet jednodniową) a potem, gdy już zaczynam się uczyć wyobrażam sobie, że przede mną siedzi ta osoba przed którą zdaję i odpowiadam jej na wymyślone przeze mnie pytania, które przygotowuję w czasie przerwy :)
Na pewno się nauczysz :) Więc proszę bez smutków :)
-
oj dobre jest to z tym opowiadaniem;p chyba sprobuje... ale najpierw muze posprztaac domek i pospalac troche kalorii:)
-
Asiu mi też pomaga opowiadanie, ale np. czytam 1 rozdział i później go opowiadam, nawet z pomocą książki, ale więcej mi wchodzi do główki. A przerwa jak najbardziej konieczna - jakiś relaks, idz na zakupy, albo zrób sobie fajną kąpiel w wannie... :) I trzymaj się cieplutko! :)
-
no Nineczka posłycham Cie ...bo musze skorzystac z tego ,ze ejstem sama w domku-no z psem hihi i wezme sobie zrobie kapiel i takie domowe SPA a pozniej znów wróce do nauki -własnie powtorzylam to co wcozraj sie naumialam opowiadajac i dobra metoda:)
oj coby tu zjesc na 2 śniadanie hihihi
domek posprzatany jeszcze tlyko mycie podlog ale to pozniej ...
-
no juz wiem co zjem ..banan z jogurtem i pszenica:) hehehe
-
jejq jestem już duzym grubaskiem:) hihihihi awansik:)<jupi>
-
Dobry wybór Asiu :) piękne I śniadanko, II też super :) O naukę się nie martw - tak jest zawsze. Podzielam pogląd dziewczyn na opowiadanie dopiero co przyswojonej wiedzy :) Też tak zawsze robię :) To jest dobre :)
To buziaki :* Ja też dziś jestem już po SPA ;)
PS- O co chodzi z tymi grubaskami? Mogę Ci pewnie pogratulować, że jesteś dużym grubaskiem? Ale o co tu chodzi? I z tym "donate"?
-
o ja miałam podobnie- kułam układ nerwowy pod koniec czerwca, by wyciągnąć się na trójke, bo wczesniej sobie zawalilłam bilogię. :roll:
tez dziś robię porządki, dobry sposób na spalanie kalori :wink:
brawo brawo duży grubasku :D
-
no ciesze sie,ze dostałam pochwałe za sniadanka hehehe widzisz Simbus jak to dobrze miec takie Aniolki Stróze jak Wy :) tu pochwalicie tu okrzyczycie ..no to mi sie podoba;d hehehehe
ale teraz mysle co na obiadek..hmm
-
Hej Asiu!
Dawno mnie u Ciebie nie było,a tu takie zmiany.Przede wszystkim gratuluję przekroczenia 70 (w dół oczywiscie).Idziesz jak burza.U mnie waga nadal stoi.Nie wiem czemu tak jest,że nie mogę przekroczyć 60.Od 2 tyg naprawdę zastój totalny,a wręcz małe skoki w górę!
No i dziś pierwszy raz od miesiąca pozwoliłam sobie na pasek czekolady jogurtowej.MMMM....i poprzestałam na 3 kawałkach-kiedyś kończyło się na całej tabliczce.
Ja też planuję dziś dzień dla urody,ale najpierw muszę pozałatwiać trochę w mieście,wysprzątać i wtedy będę się rozpieszczać.
Mi w nauce pomagały zawsze konsultacje z koleżanką.Zawsze coś z tego wynosiłam.Ale to wtedy,gdy już jako tako przygotowana byłam:)I anatomia została zdana w przedterminie:)
Buziole!
-
To ja Asiu powtórzę pytanko ;) o co chodzi z tymi "Malutki, Super, Duży Grubasek"?? I "donate"?? :oops: :oops: :oops: :oops:
-
oj Simbus sorrrrrki juz mówie nie wiem o co biega z tym donate ale wiesz ;p jakas tam liczba postów Cie awansuje piewsze na seredniego grubaska pozniej na duzego;p hihihihih takie grubaskowanie mozna chwalic;p hihihihi
a własnie może ktos z Was wie o co biega z tym donate tez sie chetnie dowiem;p ihihihih
oj Elipsa no waga napewno pójdzie w dól tylko cierpliwosci ..oj i dobrze ze sobie zjadlas ta czekolade a co;p tez sie Nam cos od zycia nalezy;p
hihihi a wiecie co ja Wam powiem -moze mnie zbijecie -ale ja codziennie wiecozrem tj ok 21(hahaha jak mam juz nie jesc) zjadam sobie kostke czekolady ;p dzis postaram sie,zeby Moj Miś ją wyjadł do końca to nie będzie kusic...ale jak ja zjadam to zaraz robie 50 brzuszkow;p ihihihih
-
Kochana gratuluję bycia Dużym Grubaskiem! Chociaż patrząć tak na Twoje zdjęcia, to myślę, że "grubasek" brzmi dość komicznie, raczej powinno być Duży Szczupasek. :D
-
oj do szczupkaska mi duuuuuzo brakuje:( ale nho nic działam dalej:)
-
Dobrze, że zjadasz kostkę czekolady a nie tabliczkę :D Czekolada jest źródłem magnezu, który przyda Ci się do nauki!
Bardzo ładnie dietkujesz i za to też powinni tu przyznawać tytuły :wink: a nie tylko za ilość postów :wink:
-
oj no juz koniec jedzonka ..ale poszalałam znacyz licze własnie kalorie czy przesadzilam duzo czy w miare:) na podwiecozrek -maly kawalek sernika na zimno;p hihihi a na kolacje bulka-o zgrozo! -biała + szyneczka serek ketchup a to wszystko zapiekane-musialam zadbac o brzuszek Mojego Miśka a przy oakzji zadbalam o mój:P
wiec zjedozne
X Śledź w sosie pomidorowym "Foso" puszka 100g 0,6 108,60
X Ser biały tłusty kostka 100g 0,3 49,50
X Chleb mieszany ze słonecznikiem kromka 20g 1 49,60
X banan ze skórką sztuka 100g 1 96,00
X Jogurt Jogobella opakowanie 150g 1 145,00
X Pomidor szt. 200g 1 34,00
X Ogórek szt. 200g 0,5 10,00
X Szynka drobiowa plasterek 15g 2 50,00
X Makaron dwujajeczny gotowany porcja 100g 1,5 186,00
X Śliwki węgierki bez pestek średnio 100g 1,5 51,00
X Bagietka szt. 100g 0,5 112,50
X Szynka drobiowa plasterek 15g 2 50,00
X Ser żółty Gouda pełnotłusty plasterek 15g 2 92,00
X Sernik z glazurą średnio 100g 0,7 192,50
X Ketchup łyżka 16g 2 34,00
X Śliwki węgierki bez pestek średnio 100g 3 102,00
razem :1 362,70 wiec aż tak źle nie ejst ale dzis rowerku nie było ani ćwiczeń ale zaraz sie wezme chociaz za ćwiczenia:) bo rowerek skrzypi a mamam juz spi i bym ja obudziła;/
dzis wypiłam (specjalnie liczylam) 9 kubków zielonej herbaty hihihihihi sa to duze kubki pojemnosc 1.5 szklanki hihihihi uwielbiam ta herbatke:)
-
Asiu Ty nam się uzależnisz od tej zielonej herbatki. ;) A bułeczka biała, no czasem to chyba można. ;) Ja je uwielbiam. :D Poza tym kalorycznie nadal w porządku, więc nie masz się czym martwić. Pozdrawiam i życze udanego wieczoru! :)
-
dziś gadałam z Moim i podjełam decyzje ze moim celem jest 65 a nie 68-Tomek w sumie nie widzisz potrzeby ale ja chce zbey moj brzus był mniejszy co o tym sadzicie? pierwsze chce poznac wasza decyzje wtedy sie zdecyduje:)
-
no to ja ide spac...buziackzi dziewycznki:) kurde apetyt faktycznie rosnie w miare jedzenia;p
-
Kochanie, według mnie to wyglądasz bardzo ładnie i nie potrzebujesz jużchudnąć. Bo jak sie będziesz dalej odchudzać, to może Ci polecieć z brzuszka (ja tam go nie widziałam w ogóle :shock: ) tylko z całości, a Ty już wyglądasz akurat szczuplutko. :) Może lepiej dojść do tych 68 a potem już tylko ćwiczonka na brzuszek, żeby się ładnie ukształtował? No bo to w końcu chodzi o wygląd i jakość, a nie ilość (kg). ;) Buziaki i koorowych snów! :*
-
no nineczka moze masz racje dojde do 68 i wtedy zoacbzymy ;p w koncu prawie 2 kg moze zrobic duza roznice w wygladzie brzuszka;pa wioerz mi ze on jest i to spory:)
no będziecie ze mnie znow dumne-ale tak mi zasmakowały wczorajsze rybne śniadanko ze dzis znow szropt w sosie pomidorowym z bialym serem mmm:)
-
Witam niedzielnie :D
I tak trzymaj z tymi rybkami! ;) Co do brzucha - polecam hulaj hop! Serio ;) Mi się najbardziej na brzuchu odkładało - olbrzymie wałeczki miłości, jak zaczęłam kręcić, to spada mi najpierw właśnie stamtąd. Dodatkowo jak już opanowałam kręcenie, to wsypałam grochu do środka i jest taki super masaż za jednym razem, że brzusio się pięknie formuje ;)
Miłej niedzieli :)
-
nio II śniadanko Arbuz:) pysznosci a tato dzis na obiad zrobil klopsy w sosie musztardowym - nie ma mozliwosci nie opanuje sie wiec jem malutko narazie ok350 kcal zeby pozwolic sobie na te delicje niedzielne:) hihihihi
dzis jak dobrze pójdzie zrobie zdjecia -pomecze Miska zeby to zrobił:) buuuuzaik:)
kurde Simbus ale ja nie umiem krecic:( ja tego nie utrzymuje ani 2 razy;/
-
Witam wniedziele. :P Wczoraj nie miałam czasu aby wpaść. NO i..... Przecholowalam dasz napewno mi popalić za wzorajsze jedzenie. :oops: Ale dziś już dietka w tym że zamiast śniadania pozwoliłam sobie na francuskie z drzemem. Raz w tygodniu tylko w niedzielę :wink:
-
no obiadek zjadlam -podsumowywujac juz zjdalm 780 kcal-ale to wszystko przez te klopsy;p takze teraz bede sie trzymac zeby zmieścic sie w limicie:) dzis moze spacerek bedzie sie zobaczy:)
oj straciłam motywacje chec do nauki ....cos mi sie zdaje ze dzisisjzy dzien pod wzgledem nauki moge wykreslic z kalendarzza...;p ehhh
ide pic moja ukochana zielona :) mmmm
-
To się nazywa rozsądek :D (pożycz mi trochę..... :roll: :wink: )
Miłego dnia!!!
-
a co sie bedziesz klopsami przejmować, najwazniejsze, że w limicie sie miescisz :D
ajj jak ja dawno zielonej herbatki nie piłam, ze 2lata będzie :roll:
miłego spacerku :lol:
-
kawałek sernika na zimno-yyy ok 200 kcal znow zjedzone teraz zostalo tylko 200....a jest 16;p ale dasm rade:) hihihihih
Etno nie chwal bo jeszcze mi sie w głowie poprzewraca;p
oj Cing ja zielona pija litrami codziennie;d
-
ha niezle :!: a wiesz,że gdzies czytałam, ze szklanka zeilonej pomaga spalic 110kcal :shock: to chyba jakas sciema, no ale miło by było :mrgreen: