-
wstałam z bólem brzucha... boli mnie podczas dotykania nie wiem dlaczego...wziełam espomusam i jesli nie przejdzie to wypadałoby isc do lekarza bo troche mnie to m.ęczy juz:( ale mama jeszcze mowi zebym dzis jadla caly dzien jabłka ze po nich mi powinno byc lepiej-zobaczymy...sprobuje...
zaraz biegne do pracy choc wybitnie mi sie nie chce i juz wiem ze bede sie nudzic ale co tam... pojkazac sie musze...a pozniej na zakupy do Bb z Tomuskiem i tesciowa:P
Ewelinko no tez mam nadzieje,ze przejsciowe tylko martwi mnie to ze juz to trwa od jakis 3 tygodni ..ale nie notorycznie tylko czasami:(
Olu no ja to wiem ze kochasz sliweczki suszone...i one Cie gubia troche hihihih:P ale troche przyjemnosci tez musimy miec:P lepsze suszone sliwki anizeli czekoalada:)
Aniołku hahaha to dziwnie amsz po jabłuszkach:Pja na szczescie tak po nich nie mam bo bym wtedy sie zalamała bo kocham jabłka a hienawidze meic czkawki:P
ojejq nie lubie takiej pogody:( już mokro ponuro ...wczoraj fajna pogoda a dzis juz buuuuu:( i cos to tego katar mam po wczorajszym marznieciu na cmentarzach ale co tam najwazniejsze ze poodwiedziałam rodzinke :P
-
przykro mi z powodu brzuszka, oby szybko minelo
mnie tez kiedys tak dziwnie bolal brzuszek, ale naszczescie po 3 dniach i przeszlo
do tej pory nie wiem co mi bylo
u mnie pogoda dzis straszna, mgla, deszcz strasznie ponuro...
ja uwielbiam suszone brzoskwinie, ale wiem ze duzo ich nie mozna zjesc ;(
-
a ja kocham suszone figi:0 mogłabym je jesc tonami..jak byłma keidys z tata w Medjugorie to normalnie tam jedlismy ich tony:p hihihih i wrocilismy oczywiscie grubsi:P
w pracu nuuudy jak cholera jem jabluszka i jak narazie brzus nie boli<jupi>
Moniczko no ciekawe co to sie z Naszymi brzusiami dzieje:/
-
hm tak sie wlasnie zastanawiam i chyba nie jadlam nigdy suszonych fig
chyba z gory zalozylam ze sa niedobre :P ja tak mam czasami hihih
ja tam nie lubie chodzic do lekarzy, boje sie ze cos wykryja albo cos ;p dobrze ze moj brzuszek przestal mnie bolec ;)
-
mam nadzieje,ze ten niedobry brzuszek uspokoi sie na stałe :) i dobrze, ze nie masz czkawki po jablkach :lol: ja ogolnie owoce jadlam rzadko,zaczelam je jesc od pazdziernika,bo musze cos zabierac ze soba na uczelnie ;) i jem te nieszczesne jablka i czkam :lol: :lol: :lol: ale na szczescie to kilka czkniec i udaje mi sie nad czkawka zapanowac ,hehe :P
ja tez lubie figi,rodzynki,orzeszki, morele ,sliwki,jablka i banany suszone- wszystkie suszone owoce :) a najbardziej daktyle :) ale cóż, cholerstwa wszystkie strasznie kaloryczne ;) dlatego staram sie ich nie jesc. Moze po dietce zamiast slodyczy :)
-
Trwa to juz od 3 tygodni?! O nie Asiu... Idz do lekarza lepiej. Nie warto sie meczyc... A z brzusiem nie mozna zwlekac, bo moze sie pogorszyc. MOja kolezanka tak sie doprawila, ze miala zapalenie zoladka i nie moze od tamtej pory np. ketchupu, pieprzu itd jesc. Mam nadzieje jednak, ze u Ciebie nic powaznego. Lepiej miec wszystko pod kontrola :)
Pozdrawiam
-
Udało się... przebrnęłam w miarę spokojnie przez ostanie kilka stron poświęcone pysznym ciastom i rogalikom... uff :mrgreen:
Asiu, a do lekarza może jednak warto się wybrać, skoro pobolewa tak już od jakiegoś czasu?
Miłego dnia :)
-
Asq idź do lekarza! Koniecznie!!!
a tak poza tym to ja tak samych fig suszonych nie próbowałam jeszcze.... tylko w maku w makowcu hi hi hi :wink:
-
no byliśmy na zakupkach ale nic nie kupiliśmy oprocz dietkowych jedzonek...bo.... starsznie sie wkurzalismy bo ludzi dzis bylo jak much normalnie :/ normalnie sie nie dało przejsc zeby Cie ktos nie popchnol czy cos;/ tragedia....
jedzonkowo dzis
X Ryż na mleku Ptysio opakowanie 200g 1 200,00
X Jabłko średnie 150g 1 75,00
X Kalafiorowa talerz 250ml 1,5 144,30
X Pierogi z kapustą średnio 100g 0,5 105,00
X Bigos średnio 100g 1,5 192,00
X Sernik kawałek 5x5cm 90g 0,4 99,20
W sumie kalorii: 815,50
a teraz pije zielona herbatke i zaraz zabieram Luke na spacer z pozniej cwiczonka chcialabym dzis moze z godiznke sie pomeczyc:P
no pojde dziewycznki do lekarza w najblizszym czasie jesli to sie nie poprawi bo mnie to meczy poprostu...:/
oj to sprobujcie fig suszonych a swiezo ususzone figi to dopiero mmmm pyyyychaotka:) juz sie nie moge doczekac świat bo wteyd One sa u Nas;p w inne dni sie tym nie kusimy:P
dzis moja mama mi powiedziala ze juz sie jej nie podoba jak wygladam ze juz piersi nie mam -ehhh no mam 80D lub czasem C ale Ona byla przyzwyczajona do o wiele wiekszych;p a pozatym w opgole mowi ze juz nie wygladam apetycnzie itd... teroche mi sie smutno zrobilma ale z drugiej strony jak widze jak Ona sie martwi o mnie:( dzis powiedzialam ze mam ochote na ptasie mleczko to za 10 minut mama przyszła do mnie do biura z ptasim mleczkiem hihihi zwariowac mozna;p
a w ogole to dzis dostałam w pracy wlasne dekoratorskie biurko i jestembardzo szczesliwa bo wreszcie koniec z tulaniem sie :P
a dzis moze kokosanki upichce choc nie wiem bo jutro robimjy z Tomuskiem zapiekanke makaronowa:P hehe my to sobie dogadzamy w te weekendy:P
-
nio szybki marsz 30 minutowy z psem zaliczony- jak odchudzanie psa to odchudzanie :) wymeczyłam ja ale to dla Niej i dlamnie dobrze:P