-
Hej Asiu:) mam nadzieje ,że wybaczysz mi ta długą nieobecność-czasu brak :x
utuczyc faceta :P :lol: :idea: masakra mojego Rafaął za nic sie nie da!!!! on je kebaby fast foody pizze wszystko co popadnie i co chudy jak patyk :shock:
Asiu podoba mi sie twoja dietka widzę, że nawet serniczek był umm ty to umiesz sobie poradzić i nie rzucac sie na jedzenie jak np. ja..
Mamusia Twoja kochana ale wiesz i moja razem z babcia mi mowią, żebym się nie odchudzała bo dobrze wyglądam ale najważniejsze chyba żebym ja sie ze sobą dobrze czuła.. :roll: :idea:
hmmm ale wam fajnie pichciacie sobie na weekendach hmm to w sumie tak jak i ja z Rafałame, ale ostatnio to ja siedze a on robi jedzonko :wink:
-
Witaj Asienko.
Milo wiedziec, ze Twoj mezczyzna wierzy w Ciebie i jest z Toba... :) Jednak jestem pewna, ze gdybys znowu przytyla to nic by wielkiego dla NIego sie nie stalo, a juz na pewno by Ciebie nie rzucil :)
Co do mamusi... Nie dziwie sie jej, bo wszystkie mamusie sa takie same. Moja zawsze tez do mnie krzyczy, ze musze zdrowa byc i cos jesc... :) Fajnie, gdy ktos sie o nas tak troszcze. Chociaz czasem jest to meczace...
Nio przy sprzataniu sporo kalorii sie gubi... :P
Milego dnia :)
-
Katarinko no wybaczam wybaczam...rozumiem ze miałas duuuzo zajec:P hehehe ale fajnie ze wpadłas zawsze to nastepny zastrzyuk pozytywnej energii:) no wiesz ja staram sie napawrde jesc wszystko ale z umiarem ...slodycze jem ale bardzoo malo takze jakos sobie radze nie no robie tak dlatego ze jak juz dojde do wymarzonej wagi zebym nie rzucała sie na jedzenie ktore było zakazane bo wtedy kg poszły by w gore a tak to rzeczy zakazanych nawte czasem poprobuje:P hihihih
Ewelinko no ale ja zrobie wszystko zeby nie przytyc wiecie ejst mi teraz tak dobrze w tym NOWYM ciele ze nie chce wracac do tamtego ciala...kiedy zastanawialam sie co ubrac zeby sie pozakrywac gdy kolejne ubrania byly za male...NIE ! NIE! temu mowie nie!!:) NO A MAMUSIE SA JAKIE SĄ...moja teraz spelnia WSZYSTKIE moje zachcianki:P hihihih
-
Nie przypominaj mi tego horroru:) jedyne spodnie w ktorych chodzi sie sa juz sprane i ble... a Ty idziesz na zakupy i kupujesz to co na Ciebie pasuje a nie to co sie podoba... a we wszystkim wyglada sie jak hipcio i jeszcze te ostre swiatło w przebieralniach gdzie widać kazdy defekt.. no koszmar i juz ;) naszczescie mamy to za soba :)
ciekawe swoja droga dlaczego zaczeli dodawac do berliso smietany? ze to niby dodoatkowy walor smakowy czy jak?:)
-
ja myślę, że tym razem mi także uda się utrzymać wagę. Zreszta wtedy utrzymywałam ją bardzo długo,bo ponad rok, tylko zawaliłam wszystko przez to,ze nie wytrzymywalam presji otoczenia i postanowilam cos zmienic, no i ma próba lekkiego przytycia,bo ważyłam nieco przymało zakończyła się "małą " przesadą, którą jeszcze zaczęłam zajadać itd. Potem to już był problem psychiki i nie mogłam się wyrwac z błednęgo koła...Ale to cała długa historia. jednak teraz chcę we wszystkim znalezc umiar , zdrowy rozsądek i złoty srodek :) Schudnąć chcę tyle,żebym ważyła tak akurat i nie musiała potem jeszcze chudnąć czy odwrotnie przytyc. A potem zamierzam ładnie trzymac swa wage i jesc co chcę,ale w umiarze i jednak starac sie jesc zdrowo. Takie popadanie ze skrajnosci w skrajnosc nie jest dobre ani dla ciala ani dla psychiki. Nigdy wiecej! Ale coz, czlowiek uczy sie na błedach
-
kochana a Ty samo Berliso jesz na sniadanko? i sie tym najesz?
takie cos jesz?
http://www.serpol.krakow.pl/shop/katalog/3599.jpg
bo ja to uwielbiam, ale nie wiem czy bym sie tym najadla
-
Boojeczko dokładnie1 nigdy nie kupowałam ubran ktore mi sie podobaja ale ktore pasujua...koszarny okres... i chocby z tego wzgledu chce sie trzymac tak jak teraz:P
Aniołku wiesz ja nigdy nie miałam takich historii ze schudlam pozniej przytylam itd... jedynye co kiedy udalo mi sie osiagnac było zejscie z 87-82 to byl wtedy sukces ale oczywiscie zaraz rpzytylam tyle ile stracilam ...bledne kolo ale teraz tak nie chce:)
Moniczko no jem takie tej firmy trylko teraz maja wieczka na granatowym tle i wlasnie dzis wyczylama ze nowos-z dodatkiem smietany to popatrzylam na kalorycznosc a tam wzrosla ale i tak jst pyszne ale czy sie w smaku zmienilo...nie zauwazyłam...
no pewnie ze sie najem... jedno takie i Asia pełniutka:)
przez te dwa dni jadło sie jadło a waga dzis taka sama po sniadanku wiec sie bardzo ucieszyłam:)
własnie zjadłam sobie obiadek-bigosik z polowa ziemniaczka -kielbaski wyjadla Luka a ja tylko kapustke mmm:) tatko zrobil tym razem pyyyyyszniaste moglabym jesc i jesc bigos-zartuje:P maly talerzyk wystarczy:)
a teraz wracam do sprzatania dbo dzis jakis dobry dzien mam wiec skorzystam :P
-
To ja tez sobie kupie :)
kiedys jadlam cxekoladowe i bardzo mi smakowalo :)
jejku ale mi sie nie chce uczyc.. bu
-
Witam napisalam przepis u mnie na gyrosa zrób pyszny. A co u ciebie jak sobotka . U mnie dietkowo . Lece sprzątac,. A zjadłabym taki ryżyk na mleczku mniam :wink:
-
no Ewiaczku zaraz ide zoabczyc co to takiego:P hehehe a u mnie wreszcie jeden dzien bez deszczu a na dodatek ze sloneczkiem:)
Moniczko no ja uwielbiam jablkowe albo wisniowe no i waniliowe...a wszystkie lubie hihihih ale z czekolada nie jadłam-kiedys sobie kupie sprobowac:)
no sprzatanie juz prawei skonczone-prawie robi wielka roznjice;p hihihi ale zaraz biore psinke na spacer wymecze ja bo pozniej wieoczr z Miskiem i nie chce zbey Nas meczyla :P hihihih