-
ale masz kochana mamusie ;) no no ;)
a daleko miala do tego biura?
Biuscik to i tak masz duzy ;] mi spadl strasznie ale co tam..
w porownaniu z niektorymi modelkami to mam duzy ;)
zapiekanka makaronowa, mniam mniam :))
aKurcze ale ten chlop bedzie mial z Toba dobrze po slubie :) Chyab utyje on tych wszystkich dan i ciast hih ;)
http://www.13mario1.webpark.pl/a3/a4.jpg
-
Hej Asiu!!!
Dawno mnie u Ciebie nie było...ale widzę,ze radzisz sobie jak zwykle wspaniale!~
U mnie niestety wtopa za wtopą.Tak do godz 17 jest naprawdę fajnie.Na śniadanie jem jakiś jogurt,pozniej banan lub jabłko,obiad na stołówce też zdrowy i tak do tej 17 jak konczę pracę mam na liczniku ok 600-700kcal.I jak wróce do domu,to się rzucam na słodkie.Znowu przez 4 dni słoik nutelli poszedł.
Kalorycznie wychodzi nawet nie tak najgorzej,bo oscyluję wokół 1500,ale na pewno nie jest to dobre..
No ale cieszę się,że u Ciebie tak dobrze.A moze opiszesz dokładniej te bóle brzucha?Tzn kiedy się pojawiają,czy są miejscowe,czy rozlane,czy przechodzą same,czy bierzesz leki?
-
Moniczko obawiam sie ze nie utyje bo od roku go zaszeruje prawie codizennie mu przynosze cos slodkiego z cukierni albo mu pieke ... w weekdny jakies smakolyki a ona jak wazyl 75 tak wazy 75...ehhhh :P
oj no my pracujemy z mamuska w tym samym miejscu ale On awiecznie ma tyle roboty ze rzadko gadamy a tutaj -mile zaskoczenie..ale teraz mnie chce tym tylko karmic a ja nie moge bo ...nie chce a po drugie zaslodzilam sie juz 3 ptasimi ...jak nigdy:P
oj jutro sie wyyyyyspi wyleze wreszcie:) bo ani na zakupy nie idziemy ani do pracy:0- ahhhh juz mi sie buzka smieje na takie leniuchowanko:)
-
Gdzieś przeczytałam na forum, że 1 ptasie mleczko ma 100 kcal prawie i jakaś dziewczyna napisała że wpierdzieliła całe pudełko i że nic nie będzie jeść przez tydzień hehehehe
-
Cześc ASIU jakos piurka mi opadły. ie czuje jakas wzdeta pełna . Muszę wrócic chyba do poprzedniego jedzonka i 100% dietki :roll:
-
Asiu no niezbyt miło sie słucha jak ktoś mówi że juz się tak ładnie nie wyglada itd. mi sie wydaje że Twoja mama wcale tak nie myśli tylko poprostu nie chce zebys dalej juz chudła dlatego że sie martwi... moja tez mówi żeby juz wiecej sie nie wwygłupiała i nie chudła wiec ja ja cały czas zapewniam ,że diete juz skonczyłam odchudzajaca teraz poprostu che zatrzymac ta wage i cwiczeniami wyrzezbic co nieco... troche pomaga bo juz nie jestem tak pilnowana i nie musze sie az tak spowiadac co jadłam na uczelni.. no i na pewno pomogło jak mama widziała teraz ze jem cos takiego jak rogaliki itd. :)
a Tomusia to chyba juz nie ma szans na utuczenie... choc moze kiedys zacznie mu rosnoc brzuszek:) a jak wyglada Twoj teść?:)
-
i co tam pysznego palaszujecie na weekend??
czy ktos mi moze wytlumaczyc o co chodzi z tym gronem?? chcialam zobaczyc fotki boojki, ale pojawia mi sie tylko formularz do wyslania wiadomosci.. czy to normalne??
no, wy dziewczynki mozecie troche wyluzowac, bo juz tyle schudlyscie, ze az ciarki przechodza z wrazenia... :P
-
witajcie kochane:)
na śniadanko Berliso ...ale normlanie teraz dodaja snietany tak i jego kalorycznosc wzrosła o 50 kcal...ale co tam ..ja tak uwielbiam go ze chyba nigdy nie zrezygnuje:P
zaraz biore sie za sprzatanie wrrrr dzis mam w planach umyc okno w swoim pokoju i dac wrezcie uszczelki bo marzne:P
Olu no My dzis z tomkiem zapiekanne makaronowa serwujemy dlatego teraz musze sie ograniczac cały dzien:P hihihih zey zobaczyc fotki Boojeki musisz dostac zaproszenie do grona:P
a tam ciarki przechodza.... niee poprostu każda z Nas jest tak naładowana Forum i ta energia od wszystkich ze nie ma szans nie walczyc:)
Boojeczko Moj tesc jest szczupły ...u Tomka wszyscy sa tacy szczupli ze szok jego mama ma ok 180 cm wzrostu a wazy ok 60 kg no Lufa jak sie patrzy a tato szczuply ale nizszy no i Tomek sie smieje ze dopiero teraz mu zaczyna rosnac brzuszek ale ja tego nie widze :P takze jego sie chyba nie da utuczyc:P
ja wiem ze mamuska sie martwi ..wiesz ona zawsze była przyzcwyczajona do Asi ktora je ktora jest okragla i nie moze zrozumiec ze ja chce jeszcze schudnac pare kg dla niej to starszna sprawa...hmm jakos bede musiala z Nia pogadac bo mi sie biedna zamartwi:(
Ewiaczku no juz pisałam u Cibeie ze bierzemy sie do roboty bo szkoda by było zmarnowac to co osiagnełas:)nja 3mam kciuki:)
Kokietko nawet nie mow ...nie ale to nie mozliwe to 100 g ma 473 wiec to jest ok 8 ptasich wiec nie no beda miec mniej niz 100 kcal chyba-mam nadzieje hihihih:P
kkafig nio dawno Cie nie było...no ale ja tez mam ciezko wieoczrami ale wtedy staram sie jesc rzeczy malo kaloryczne...bo napady sie zdarzaja niestety:(
wiesz to trudno tak do konca nazwac tylko bolami brzucha bo najgorsze jest taklie uczucie w przełyku jakby sie to wracało...wiecie takie uczucie przed wymiotowaniem ..nie wiem Tomek mi mówi ze to moze dlatego ze za duzo sie napowietrzam...ale czy ja wiem ... ale nie jest to bol pojawiajacy sie po kazdym posilku tylko tak roznie... i nie biore lekow...
no wczoraj gadałam z Tomkiem o wadze diecie itd...i mu mówie co by zrobił jakbym znow zgrubła to mi powiedziała ze On wiez e nie zgrubne bo ejstem za bardzo zaangazowana w to odchudzanie:P hihihi ale we mnie wierzy...noto go zawiezc nie moge:P
-
widzisz, to wspaniale, ze Twoj mezczyza tak w Ciebie wierzy :-) Moj juz nie wierzy, ale sama jestem sobie winna, bo od kilku lat ciagle mu pokazuje, ze chudne, tyje i tak na przemian. On nie ma zadnego problemu z jedzonkiem, bo je jak jest glodny i NIGDY :shock: nie przesadza. Za to ja jestem specjalistka w bolach brzucha z przejedzania... :oops:
Dlatego teraz MUSZE pokazac sobie i innym, ze tym razem NA ZAWSZE rezygnuje z przyjemnosci z podjadania. Jem, zeby zdrowo zyc, to wszystko...
-
no Olu tez sie ciesze ze we mnie wierzy:) i wiem ze bedzie coby sie nie działo;p hihihih a Twoj napewno wierzy w Cibeie ale moze Ci tego nie okazuje tak:P
oj ja tez kiedys jadłam jadłam az do bolóów brzucha...to było starszne...;o
kochana napewno [pokazesz ja w Ciebie wierze:))
wlasnie myje okienka i sprztaam bo podoba ladniutka i tzreba korzystac bo podobno od pon ma juz byc sniegowo:(