dzisiaj przepysznie mniam ;) też mam taką nadzieje może jutro go niezapowiedzianą wizytą udobrucham jak będę miała siłe ruszać się z domku
Wersja do druku
dzisiaj przepysznie mniam ;) też mam taką nadzieje może jutro go niezapowiedzianą wizytą udobrucham jak będę miała siłe ruszać się z domku
no no zaskocz go:P hihihi takie wizytki sa najfajniejsze:):)
ojjjj mandarynki sa pyyyszne nie umiem jakos zapanowac naD Soba gdy one sa obok-a mamuska kupuje mi codziennie kilo hihihihi:P
znalazłam cosik fajnego dotyczące marszu is apcerków:) takz.e dziewycznki ...SPACERUJEMY OD JUTRA:)
Bo intensywny marsz:
pomaga zyskać szczupłą sylwetkę (godzina szybkiego spaceru pozwala spalić tyle samo kalorii, ile godzinna gimnastyka)
ładnie modeluje sylwetkę, zwłaszcza nogi i pośladki
poprawia krążenie, a więc też ukrwienie i odżywienie wszystkich tkanek, przez co organizm zaczyna pracować sprawniej
lepiej pracują serce i płuca, zwiększa się więc wydolność, czyli prościej - kondycja
przyspiesza przemianę materii, poprawia się praca jelit
poza tym rytmiczna praca mięśni zapobiega obrzękom nóg.
pamiętam że w wakacje codziennie spacerowałam do babci 7km :D miasto obok ;)
To się zgadza z tym marszem/spacerowaniem.
2 czy może już nawet 3 lata temu namiętnie maszerowałam co rano w wakacje i na prawdę nawet czułam się o niebo lepiej!
Chyba faktycznie do tego wrócę.
I zdecydowanie od jutra ćwiczę te ćwiczenia od Ciebie!
czesc dziewczynki:):)
śniadanko:
bułka (120 kcal)+ szynka drobiowa 2 plasterki(50 kcal)+2 raxy ser(100kcal)+troche serka topionego(50 kcal)= 320 kcal:)
ale to tylko dlatego takie kaloryczne sniadanieze w niedzilke nie jem II sniadania bo spie dluzej hihihih:)
a teraz z ruchu dzis było:
:arrow: 60 brzuszków
:arrow: 100 podskoków
:arrow: 50 uderzeń pietami o pupuśke
:arrow: pare skłonów :arrow: 60 wymachów girkami:)
Frozen
no ja tez dośc czesto w wakacje spacerowałam a teraz niestety zradziej i wtedyczulam sie o wieleee lepiej:P czas wrocic do spacerowania:)
Sunnnyy
fane takie spacery do babci nie?:) ja w wawkacje chodizlam na nozkach na praktyki 4 km ale fajne to bylo:P
no prosze jak pięknie dzionek ćwiczeniami zaczełąś tylko pozazdrościć :)
Śniadanko jak przystalo na niedzielę właśnie, uroczyste i królewskie, bardzo dobrze !! No i muszę Cie pochwalić za ruch :) Wspaniale :):) Jestem z Ciebie dumna :):)
Pozdrawiam ;)
ja też podziwiam Cię za taką solidną, poranną dawkę ćwiczeń :)
Ja wstalam dopiero o 10...
Ale gratuluje tego sniadanka i cwiczen :)
Zobacz co u mnie sie zmienilo :P :)