No Asiunia.... ja jako chyba wtym gronie najstarsza przywołuje do porządku dziecinko kochana nie wymiotuj.. jak zjesz...to tak jak wyrzej dziwczynki napisały poćwicz...ale nigdy nie wymiotuj.. czyłam gdzies ostatnio że dieta bez całkowitych wyżeczeń owszem przynosi efekty ale na krótko więc od czasu do czasu możesz się na coś skusić....od takiego kawałk araptem nie przytyjesz.... ja wiem jeden kawałek potem drugi.....jeszcze przy Twoich zdolnościach cukierniczych.. podziwiam i tak za taka wstrzemięźliwośći buziaki i tzrymaj się kochana!!!!!![]()
Zakładki