Asia to bidna chudzinka nasza :D ślicznusio dietka :) mmm.. frytki z serem :) mniam :) w wakacje ciocia mi pewnie zrobi ^^ i zupkę pomidorową słodko-kwaśna :)
Wersja do druku
Asia to bidna chudzinka nasza :D ślicznusio dietka :) mmm.. frytki z serem :) mniam :) w wakacje ciocia mi pewnie zrobi ^^ i zupkę pomidorową słodko-kwaśna :)
niby lody ...niby jakieś słodycze...pyszne omlety.....ALE I TAK PIĘKNIE DIETKUJESZ NIE MOGE SIĘ NORMALNIE NACZYTAC..... hihihii :D :D :D ojjjj miałam dobre 17 stron do nadrobienia...ale cio tam bardzo lubie twój wątek więc wszystko poczytałam na spokojnie :D :D :D pozdrawiam a fottki ŚLICZNEEEEEE :!: :!: :!:
no i juz czwartek...jak tan czas szybko leci...wow...
poniewaz dzis praca i nauka i inne obowiązki nie mogłam sobie pozwolić na długie spanie...buuu...
na śniadanie omlet z jabłkami...normalnie zakochalam sie w omletach a jeszcze jak dodam prosze do piczenia to jzu w ogole wychodza boskie do potegi:) 270 kcal
zaraz biore tyłek na rowerek i poczytam cosik z materialow do nauki ...a potem 'ukochana' praca ... :P:P
mam dzis isc na step i nie wiem czy pojde bo do choelrki mam tyle nauki.... ale mam do wyboru 2 godizny 18 lub 20 wiec moze siwe wybiore :P:P
a i musze sie pochwalic wczotraj nie zjadlam NIC SLODKIEGO!!!!!:) wreszcie udowodnilam sobie ze potrafie bo kusily drozdzowki w kuchni cieplutkie pozniej Tomek lody przywiozl a ja nie zjadlam nic <jupi>:0 moze dzis tez sie uda:P:P
Gloreczku nooo moze i pieknie dietkuje ale jednak te lody i slodkosci mi sie nie podobaja w dietce mojej :Poj Gloreczku jestes nieszamowita :P:P
Dziubeczku to ta ciocia CIe bedzie w wakacje rozpieszczac hihih ja frytek z serem nie toleruje ale Tomek je wprost uwielbia:P:P
Insomnia :):):)
Fafniejsza hehehe to tu cie zaskocze...bo sama farbuje wloski i od ponad 6 lat codziennie prostuje wlosy..:P:P
Frozenki to jak ogolnie lubisz frytki to z serem CI tez powinny zasmakowac hihih:P:P
milego dnia kochane duszyczki:)
http://kuchareczka.blox.pl/resource/...0a_400x400.jpg
kobiety z falami/lokami sa seksi, nie wiem po co prostować włosy, sama mam pieprzone druty, ktore po pol dnia wygladaja smetnie (nie dlatego ze sa tluste bynajmniej). KIedys zrobilam je henną i były boskie (takie czerwonawe), ale henna ma powazna wade, nie mozna na nia nalozyc farby (bo i tak nie chwyci) i mam jakies 5 cm odrostow, na szczescie malo to widac gdy nie ma duzego swiatla :x
Marze o lekkich falach, takich delikatnych, a tu klops :< (jak sie ma, co sie lubi,to sie lubi co sie nie ma :lol: )
MIlego dnia asq! ;)
Kurczę ja też dziś miałam zrobić omlet, ale jakoś mi nie wyszło :P A wg. jakiego przepisu robisz? Chociaż już tu chyba podawałaś albo już mi się miesza :D
jak tam nauka? ;)
ja dziś kolejne zaliczenie! dawno nic nie pisalam ;) hehe
opowiedz no jak robisz omlecik dokłądnie krok po kroku, bo jak zakonczę SB to zjem tą pychotkę z chęcią :]
buziaki! :D
No leci leci Asiu, ja dzis zabieram sie za nauke !!! nie ma zmiluj !!! chociaz w moim wykonaniu czasem metoda nauki szturmowa jest nie do unikniecia :)
miłego dzionka asiu :wink:
http://www.diablo3.ovh.org/obrazy/owoce.jpg
Frytasy to ja uwielbiam!
Gratuluję silnej woli!
nom i wrocilam z pracy i od Tomka i dalej mi sie uczyc nie chce...:p
ale niestety musze dzis zrezygnowac ze stepu chyba na rzecz nauki bleeeee
co do jedzenia to srednio bo tesciowa mnie ptasim mleczkiem poczestowala i zjadlam 2 malutkie ale to zawsze slodkie bleeee :oops: :oops:
Frozenku kiedys uwielbialam frytki ale tylko domowe innych nie zjem a odgrzewanych albo tych mrozonych to juz w ogole a teraz jakos mi przeszła miłosc do nich jak widze ile na nich jest tłuszczyku:P:P
Katarinko ja tez sie zbieram za nhauke....to ja CIbeie bede pilnowac a Ty mnie cio Ty na to?:)
Autkobu a w pon zaliczenie na prawach egzmainu z fizjoterapii w wieku rozwojowym i mam dosc bo boje sie tej praktyki jak małoczego...:P
co do omlecika kochane pisze jak ja robie ( wcale nic nowego nie wymysle hihih)
rozbijam 2 jajka do miseczki i rozbijam je porzadnie ok 1 minute nastepnie dodaje proszek do pieczenia + mąke krupczatke i ponownie bardzooo dokładnie mieszam( mozna dodac cukier jak ktosik chce :) na koniec dodaje 2-3 lyzki wody najlepiej gazowanej ( mozna dac mleko)i chlast na rozgrzany teflonik:) a pozniej po upieczeniu daje na to albo dzemik albo jablka ( i dlatego nie daje cukru bo pozniej dzemik jest slodziutki) i taraaaaaa :)
ahaaa i kochane nie rpzekladajcie za szybko bo wtedy sie rozpadnie...:) ja przekladam dopiero wtedy gdy na gorze nie mas plywajacej masy:P:P
Ivettku a co CI nie wyszlo?:0)
Mfrz a moj Tomek np nie lubi lokow i nie am zmiluj sie... chociaz czasem tez chodze w lokach raz na jakis miesiac czy dwa robie wlosom 5 dniowy odwyk od prostownicy ;p ale zawsze tak jest chyba ze jak ktos ma proste wlosy to chcialbyu miec krecone i na odwrot:P:P
uciekam do nauki?:P
ja jeszcze robiłam taki, że oddzielałam białka i ubijałam na sztywno, do żółtek dodawałam łyżke mąki i mleka, potem delikatnie wszystko mieszałam i buch na patelnie :] z dowolnymi dodatkami na słodko/słono/ostro :]
nie bój się, fizjoterapia miodzio :D
ja bym w życiu nie prostowała swoich włosów, wszyscy mi mówią, że są wspaniałe, a pozatym ja też je uwielbiam :D takie jakie są ;)