A Ty nadal sobie tak świetnie radzisz :twisted:
:wink: :wink:
Miłego wieczoru Asiu, wapdnę jeszcze do Ciebie i dokładniej wszystko poczytam!
Buziole!!!
Wersja do druku
A Ty nadal sobie tak świetnie radzisz :twisted:
:wink: :wink:
Miłego wieczoru Asiu, wapdnę jeszcze do Ciebie i dokładniej wszystko poczytam!
Buziole!!!
no i juz koniec wtorkowego gonienia:) ale fajny dzien..u psiapsiolki był wieczor pozegnalny studentów ktorzy u nich mieszkali wiec było bardzo wesoło i fajnei:)tyl ebyło pysznosci ale nie dałam sie... jedzonkowo jakos idzie ..ale mam jakis ciezki dzietkowy okres ...pewnie przez @;/
a dzis tak mi sie fuksło bo posżłam do mojej [ani ginekolog i jakos sie zgadałysmy ,ze ona pracowała tam gdzie ja mam teraz praktyki i wiecie co... nie wzieła mi kasy w ogole za wizyte:) takze ejstem 50 zl do przodu hihihihih:)
troche mi smutno,bo ja jestem taka że potrzebuje pomocy od Miśka i poprosze go a jak odmowi bo cos tam to udaje,ze spoko a w srodku mi tak smutniasto..tak źle niby błacha sprawa bo chciałam,zeby jechał jutro ze mna na uczelnie a on ze cos tam cos.. i ja bez dowodu rejestracyjnego-tata przez przypadek wziol go ze soba- musze jechac na uczelnie -boje sie bo boje ale co mam zrobic jechać musze-na autobusy nie mam czasu bo zbyt duzo by mi to czasu zajeło..takze trzymajcie jutro kciuki,zeby mnie policja nie chyciła-bede jechac bardzo przepisowo...
oj Etniaczku nie radze sobie świetnie wąłsnie ostatnio cosik nie idzie jak tzreba ...
Aneczko koniec zabawy teraz zabieram sie za prace-pisanie plakatów...
NotPerfectGirl ,Moniczko wiecie mi te warzywka nie podeszły... takie sztuczne aktynie... własnie jak piszesz Moniczko...no ale niektorzy je uwielbiaja;p kwestia gustu:)
ide pisac a pozniej do spanka...ehhh smutno mi jakoś... chyba za wiele oczekuje od Tomka co nie?-chce zey byl domyslny..
Ja uwielbiam warzywa na patelnię mniammmmmm! Ale ostatnio zrobiłam dla mnie i mego Księciunia "domową" wersję tych mrożonek, ze świeżych warzyw i wyszło jeszcze pyszniejsze. Tylko trzeba je dobrze doprawić, tak na ostro wtedy uhhh niebo w gębie :D
Asia, przykro mi bardzo z powodu psa. Wiesz, jak musiałam uśpić kiedyś swojego zwierzaka, to potem jeszcze przez kilka miesięcy wydawało mi się, że go słyszę i widzę w 'jego' miejscach.
Warzywa też wolę naturalne, choć bywa, że z braku czasu podpieram się mrożonkami. Ale to już nie to samo.
I uważaj jutro na patrole :wink: . Trzymam kciuki, żeby Cię nie shaltowali.
Nio na pewno wszystko bedzie dopsie :) Jejku ile ja bym dala, zeby sobie autkiem posmigac. No nic, poczekamy do swiat :D
no i juz po pogodzie..wstałam rano a tu deszcz:( ehhhh i od razu sie nic nie chce...dzis sobie rolne od szpitala i pracy bo o 12 musze jechac na ta moja uczelnie... oj az sie boje jak mysle o tej ew policji ale trzymajcie moooooocno kciuki... wiecie co pierwszy raz tak trudno mi jakos z mobilizacja... do 16-17 jest super a wieczorami ..odpadam i to jest dziwne bo wiem,ze nie powinnam a jem :(:(:( musze chyba poczytac na nowo rozne stronki o odchudzaniu artykuly i wziasc sie bo po 1 nie chce przytyć i co najwazniejsze chce schudnąc...
X Jogurt Bacha opakowanie 175g 1 130,00
X Płatki kukurydziane czubata łyżka 2,5 95,00
X Nektarynka średnia 140g 1 56,00
W sumie kalorii: 281,00
Trzymam kciuki za "niebyt" policji na drodze :)
A na wszelki wypadek przekazuje trochę mojego szczęścia ... szszszsz
bo jak ja jadę to policja zawsze stoi i łapie tych z naprzeciwka :)
Miłego dnia Asiu :)
http://images.tribe.net/tribe/upload...ge-profile.jpg
Szerokiej drogi... I sie nie poddawaj!! :evil: Tyle schudlas i chcesz to zaprzepasici?! Oooo nie kolezanko... Tak to nie bedzie. :)
dojechałam szczesliwie...wszystko na uczelni załatwiałam takze juz za wpisami gonic nie musze<jupi:) hehehe z policja sie nie spotkałam na szczescie:):):) nie kochane macie racje nie zaprzepaszcze tego co juz osiagnelam -dzis z lenistwa i z racji tego ze mam duzo do zrobienia znow kupial mieszanke mrozonek ale tym razem teraz na patelnie zoabczymy jaka ta bedzie ;p hihihi dzis pieke ciaso do spzitala ...;p moze sie uda... w ogolow no zjedzen narazie 450kcal + teraz beda wazywka wiec gdzie s 200kcal jak dobrze liczyłam ;p ale duzo maja jak na warzywa a niewiele ich ehh...;p zaraz ide Was poodwiedzac;d
To teraz zostało Ci już tylko korzystać z ostatnich dni wakacji.
Pozdrawiam.