te rozstępy to chyba jakaś zemsta za próżność. ech. gdyby one się chociaż normalnie opalały. :?
Wersja do druku
te rozstępy to chyba jakaś zemsta za próżność. ech. gdyby one się chociaż normalnie opalały. :?
no dobra, dziewuszki.. trochę smęcimy. życie jeste piękne, mimo wojen, dziury ozonowej i rozstępów. :D trzeba się wziąć w garść, bo jak tak się zaczniemy użalać nad sobą to popsujemy sobie cały wieczór. no! :D
Nie zemsta, nie - mnie się porobiły, gdy zaczęłam się rozwijać, w wieku jakichś 12 lat! Nie wiedziałam wtedy, o co chodzi i niestety nikt mnie nie uświadomił, że mogłabym używać jakichś kosmetyków, żeby zapobiec ich powstawaniu. :evil:
hmm.. dziwne. musiałaś szybko rosnać. a nikomu nie przychodzi do głowy stosowanie profilaktyki rozstępów u 12-latki ..
u mnie to chyba jest zemsta. :?
No niestety, mniej-więcej w tym wieku zaczęłam tyć :oops:
Ja zaczęłam tyć w pierwszej klasie gimnazjum :( Mam nadzieję, że teraz szybko zrzucę..
mój biust tez do olbrzymich nie należy :?
ale te moje uda nie wyglądają dobrze, w spódnicy jest ok ale w spodniach masakra :?
zreszta bez spodni jeszcze gorzej :oops: są po prostu tłuste, i jak teraz chodzę w spodenkach po domu to trzęsą się jak galareta :x
Ja od pasa w górę jestem super od pasa w dół masakra :D może już nie taka straszna ale w spodenkach krótkich wogóle nie chodzę :D:D co do rozstepów to ja tez mam ale mało widoczne :? a co do biustu ja z mojego jestem zadowolona ale wolałabym ważyć 50 kg i mieć go takiego jak przy wadze 60 :D ale przeciez nie można mieć wszystkiego :D Pozdrawiam :)
ja też wolę swoją górę niż dół :D
ja również :?