same gruszki :D :D
Wersja do druku
same gruszki :D :D
Jak to moja mam mówi :D dół się wytnie :D
chętnie bym sobie wycięła trochę tłuszczyku z ud i ścięła boczki :D :D
Może szlifierką spróbujemy ?? :D mi też się przyda :D
ja ostatnio nawet siebie akceptuję. i górę i dół. oczywiscie nie jest idealnie, ale jest naprawdę lepiej, więc już to mnie cieszy :)
już od czterech dni jestem na 1200 :) mam wrażenie, ze jem tony jedzenia. te dodatkowe 200 kcal, to naprawde cholernie dużo. i cieszę się, bo teraz nie czuję, ze jestem na diecie. w zasadzie mam nawet wrażenie, ze nie byłabym w stanie zjesć wiecej. mam na myśli oczywiście zdrową żywnosc, bo z niezdrowej to wystarczy 2 batoniki i już się przekracza limitk :wink:. takze, jest fajnie, bo nie mam napadów głodu i lepiej się czuję.. choc nie dziś, bo dziś jest jakaś niekorzystna aura.. no, ale za 18 minut zaczyna się nowy dzień :)
to nie jest normalne.
wstałam dziś o 4.30!
i tak sobie pomyślałam, 'hmm.. mozę by tak zrobić przemeblowanie w pokoju?'
i jak pomyślałam, tak zrobiłam. wpół do piatej przesuwałam meble, odkurzałam pod dywanem i takie tam.
zeszło mi tak do wpół do szóstej. umyłam się i zjadłam sniadanie.
.. i była szósta.
no to włączyłam telewizor i zaczęłam ćwiczyć na hula-hop jak jakiś maniak.
odbiło mi. wiem.
miłego dnia, dziewczyny :)
nie wiem o co chodzi, ale godzina nad moim ostatnim postem nie jest prawdziwa. jest już siódma a nie przed piatą. :)
no to nieźle szalejesz po nocach :wink: :wink:
godziny na forum u mnie często są poprzestawiane o 2 w tył :roll:
Wow, no to niezły początek dnia! :lol:
Czyli widzę, że już dobrze się czujesz?Efekty winka minęły bezboleśnie? :wink:
Udanej soboty!