Klapa Same zobaczcie:
śniadanie grahamka z almette jogurtowym i pomidorem 320 kcal + cappuccino z mlekiem 60 kcal – 380 kcal
obiad muesli z mlekiem - 319 kcal
podwieczorek winogrona - 141 kcal
kolacja pierogi ruskie – 184 kcal
Razem: 1024 kcal
+ hula hop * ćwiczenia * a6w dzień 3

Już tłumaczę Na obiad nie mogłam sobie zrobić nic porządnego, bo naprawiali mi dziś kuchenkę A te pierogi musiałam zjeść, bo mama nie dałaby mi spokoju Jedynie mogę się pochwalić, że nie skusiłam się na ciastka Mam nadzieję, że jutro nic mi nie pokrzyżuje planów Od samego rana jestem w podłym nastroju. Znowu zimno, szaro i deszczowo, ale teraz trochę się rozpogodziło Trochę humorek poprawiły mi kosmetyki z avonu, które doszły dzisiaj Pomalowałam sobie paznokcie i tak się zastanawiam, kiedy ostatnio to robiłam .. Jakieś 3 lata temu urządzałyśmy sobie z koleżanką takie wieczory, podczas których malowałyśmy sobie paznokcie we wzorki i zajadałyśmy się chipsami i słodyczami Ah stare dobre czasy Tylko że ona taka chudzina a ja kluska … W piątek wybywam na weekend nad morze. Trzeba posprzątać mieszkanie, a jeśli pogoda dopisze to wybiorę się na plażę. Tylko najpierw muszę sobie kupić nowe bikini … A do wyjazdu pewnie dużo nie schudnę Poza tym te 2 dni będą bez liczenia kalorii, bo nie będę miała dostępu do internetu i wagi kuchennej raczej nie pozwolą mi wziąć Kończę, bo pewnie już przynudzam, a rozpisałam się jak nigdy Dobrej nocy i udanej środy