-
Cytrynko to współczuje tułaczki po wynajmowanych lokalach ale mam nadzieję że jakieś widoki na własne m są.
-
Reniu mieliśmy miec we wrześniu oddane mieszkanie, a tutaj się okazało że nie wiadomo czy na grudzień się wyrobią a jak teraz nie wrócę to mi przepadnie miejsce w przedszkolu a ja chciałąbym zeby synuś już poszedł do niego a ja jakeiś pracy chce poszukać.
-
Zabawa z bitą śmietaną... Mój Ukochany byłby przeszczęśliwy Ewentualnie z sosem czekoladowym (ale to bardziej kaloryczne ). Osobiście wolę jednak sos :P .
Świetną niespodziankę Ci zrobił! Pogratulować faceta!
-
heheh wiedziałam,ze sobie odbijecie i to z nawiazką
Nie ma tego złego,co by [w Twoim przypadku] na LEPSZE nie wyszło
A bitą śmietanę pewnie spaliłas z 5 razy :] [czy tam ile to trwało...nie wnikam :P ]
Miło,ze jednak dane Wam było spędzić tak fajny,romantyczny ,wspólny wieczór
-
Cytrynko mam nadzieję że w grudniu już będziecie mieli mieszkanko.
-
Weekend już tuż tuż! Więc byle do końca pracy
-
no no Pięknie z ta bita smietanka
Ach ci mężczyźni....potrafia nas zaskoczyć
Cieszę się,że jesteś szczęśliwa :)
!!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
Było: 79,90 kg
Dziś: 77,4 kg
Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ
-
Ceterio a gdzie ty jesteś czekamy na raporcik jedzeniowo-ruchowy i jak tam minął wieczór moze byla jakaś bita smiwtana w użyciu
-
cześć moje KOCHANE KULECZKI
Przepraszam, żę Was tak zaniedbałam.
Wczoraj komputerek był oblężony przez moich dwóch mężczyzn. Najpierw Piotruś grał na grach a potem Emilek pisał papiery do pracy.
Ja położyłam się ok 21:00 spać, bo troszkę źle się czułam. Chyba mi się przyplątuje jakieś choróbsko ale walczę ostro Emiś przyszedł do łóżka w nocy, ale ja była tak padnięta i rozespana, że ani by mnie traktorem nie ruszył nikt i ..... mężuś grzecznie poszedł spać
Dziś od rana pracy nawał poprostu Wypłaty, zamknięcie miesiąca w księgach podatkowych. MASAKRA .Już jestem prawie wyrobiona dlatego coś mogę tu skrobnąć
Najpierw odpowiedzi
Renat1111 - zabawa z bitą śmietaną była super-extra-cool hehhehe nawet się nie spodziewałam, że taką radochę z tego możemy mieć (koniecznie spróbuj)
Cytrynko - co do bitej śmietany to w taki sposób podana smakuje chyba najlepiej hehehehe . NA wagę nie wchodziłam , ale ...... kcal dużo ubyło pewnie
Bardzo mi przykro z powodu Twojego mieszkanka Ehhh nie lubię ludzi, którzy nie dotrzymują słowa. Ty właściwie nie masz wyboru ze względu na synusia Mam nadzieję, że wszystko się szybciutko ułoży. Trzymam kciuki <przytul>
Squalo - sos czekoladowy ??? hmmm niezły pomysł, ale przy obecnej dietce chyba nie wskazany. Śmietana jednak jest mnie j kaloryczna Poza tym chyba łatwiej ją sprać z pościeli :P hihihihihi
Sycia - no wieczorek odbiliśmy sobie z nawiązką i to OGROMNNĄĄĄ Trwało to ........ pip pip pip (dużo kcal spalonych) hahahhaha :P Wiesz ... taka chwilka szaleństwa jest chyba potrzebna w każdym związku raz na jakiś czas
MArtusia - no Emilek mnie tak zaskoczył, że przez momencik miałam syndrom karpia hahahhaha :P. Co do szczęścia, to masz rację JEstem szczęśliwa i mam nadzieję, że czas tego nie zmieni.
Cytrynka a oto raporcik jedzeniowo - ruchawkowy za wczoraj
Jedzonko:
DZIENNIK SPOŻYCIA 30 sierpnia 2007
Nazwa produktu Miara Ilość kcal
X Mleko 0,5 % szkl. 250ml 1 88,00
X Platki Fitness opakowanie 100g 0,4 141,60
X chleb z musli pelnoziarnisty (Mastemacher) kromka 72g 1 139,00
X Ser topiony Ementaler małe opakowanie 100g 0,25 75,00
X Polędwica drobiowa plasterek 12g 4 48,80
X zapiekanka z pieczarkami srednia porcja 200g 1,5 372,75
X Cukierki czekoladowe nadziewane galartką średnio 100g 0,2 76,00
X Biszkopty wrocławskie sztuka 3g 2 24,00
W sumie kalorii: 965,15
Nie potrzebnie kupłam do domku cukierki i ciasteczka Ostatnio za dużo ich podjadam Od dzisiaj cukierkom i ciasteczkom mówię - STOP
Ruchawki:
DZIENNIK SPALANIA 30 sierpnia 2007
Nazwa czynności Czas [min] kcal
X Lekka praca biurowa 480 1 120,00
X Spacer w umiarkowanym tempie 40 80,00
W sumie kalorii: 1200 + 50 brzuszków zwykłych + 60 brzuszków skośnych (po 30 na każdą stronę) + 30 brzuszków z unoszeniem nóg
W sumie wczorajszy dzień wypadł nie najgorzej, gdyby nie te ciastka i cukierki (uwielbiam galaretki w czekoladzie )
Całuję Was gorąco i spróbuję odezwać się wieczorkiem
BBBUUUUUŹŹŹŹŹŹŹŹŹŹKKKKKKKKAAAAAAAAAA :P:P:P
-
ceti,nie raz na jakiś czas ,ale raz na tydzień:P Dopóki się bita śmietana nie znudzi.
Poza tym...własnie wpadł mi do glowy extra pomysl-jak będe miała ochote na coś słodkiego,kupie tą bitą śmietanę,albo jakies ciaska, wafelki,sosy czekoladowe obsmaruje nimi mojego pawełka,potem zjem,a następnie zaczne skutecznie to wzystko z nim spalac Hehehe, dobre to jest
Niech mi się tylko okres skończy... Się będzie działo
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki