-
Witaj Ceti
Ja tylko na razie na momencik
Bo w pracy,a internet jest nie tu gdzie siedzę,a moja koleżanka wrócła z urlopu i nie mogę za dużo tu pisać
PIĘKNY WYNIK!!!!!!!!!!!!!!!!GRATULUJĘ!!!!!!!!!
Żebym ja chudła w takim tempie
A jak weekend w Wiśle?????????
Z tamtąd masz rodziców ??????????
!!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
Było: 79,90 kg
Dziś: 77,4 kg
Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ
-
Hej Martusia
Weekend w Wiśle był super hmmm..... tak właściwie to spędziliśmy go głównie w Ustroniu
Byliśmy na Czantorii, połazikowaliśmy na Równicę, jedliśmy lody (skusiłam się na jednego) i spędziliśmy bardzo miło czas
Moi rodzice mieszkają na pomorzu, tzn 30 km od Gorzowa Wlkp i przyjechali mnie odwiedzić Stąd zrobiliśmy sobie taką wycieczkę krajoznawczą
Miłego dzionka MArtusia :*
Bjedrona ja pierwszy raz piję jakiekolwiek herbatki Na początku to mi śmierdziało zielskiem, ale teraz już się przyzwyczaiłam
Całuski
-
Witaj Ceti
Ale miałas fajny weekendzik Też bym się chętnie w góry wybrała Uwielbiam chodzic po górach, zwłaszcza z plecakiem od schroniska do schroniska Najbardziej lubie Beskid Żywiecki,bo mniej uczęszczany niz Równica i te okolice w których byłaś
Ale i tak super spędziłaś weekend
A grillem się nie przejmuj Czasem trzeba zjeść cos na co mamy ochotę,bo tez nam się coś od życia należy
A wyniki w chudnieciu i tak masz piękne
Może zmałpuję twój jadłospis
No a tymczasem zmykam,bo zaraz do domku idę, a w domu mam duzo pracy.Pranie, sprzątanie i obiadek
Ale mam piekna perspektywe na weekend,wiec fajnie
Odezwe sie popołudniu
!!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
Było: 79,90 kg
Dziś: 77,4 kg
Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ
-
A może taki wypoczynek..... juz nie mogę się doczekać.Wprawdzie to będzie tylko Bałtyk i tylko 4 dni,ale....
!!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
Było: 79,90 kg
Dziś: 77,4 kg
Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ
-
Witam Martusia
No ładniutka perspektywa na odpoczynek
A gdzie to jest Martusia ????
Miłego sprzątanka i gotowanka
Całuski Kochanie miłego wieczorku :*
-
Witam wszystkich w ten gorący poranek
Dziś 9-ty dzień mojej diety. Wczoraj byłam bardzo grzeczna i nie skusiłam się na żadne grzeszki Niestety brakuje mi motywacji by ćwiczyć ehhh muszę sięw końcu zmobilizować
Menu na dziś:
1. śniadanko - kromka pełnoziarnistego chlebka + plasterek szyneczki z kurczaka + ogórek zielony + herbatka
2. II śniadanko - płatki nestle fitness z owocami + szkl. mleka 0,5%
3. Obiadek - gotowana wołowinka + gotowana marchewka z groszkiem + 50g ryżu brązowego + herbatka
4. Kolacyjka - jogurt naturalny 2% + jabłko + herbatka
A jak tam idzie Tobie Martusia??
Co słychać Bjedrona?
Wiki czemu nie zdajesz relacji z weekendowego ważenia ?
Pozdrawiam "kuleczki"
MIŁEGO DNIA !!!
-
Jak ty to robisz że zaplanujesz sobie ranio co zjesz i się tego trzymasz, ja bym tak nie dała rady
Dzień faktyczniegorący a ja jeszcze musze wyjść
-
Hej Bjedrona
Zawsze poprzedniego dnia robię sobie zakupy i staram się ułożyć jadłospis
Wiadomo, że czasem są malutkie odchylenia np. zamiast mrożonki przyjdzie mi ochota na gotowane brokuły itp ale staram się mniej więcej stosować tą dietkę co sobie zaplanowałam
Pozdrawiam cieplutko - Ania
-
Witam wtorkowo!!!!!!!!!!!!
Mam duzo pracy,ale pozdrawiam gorąco!!!!!!!!
hmhmh, ale bym się napiła takiej wody z lodóweczki z limonką
!!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
Było: 79,90 kg
Dziś: 77,4 kg
Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ
-
i ja też bym się napiłam MArtusia takiej wodeczki hehheheh całuski i miłego dnia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki