OGRMONE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
Wersja do druku
OGRMONE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
Hej nasza dzielna studentko:))
Wpadłam pożyczyć ci dobrej nocki, chociaz pewnie zmęczona już śpisz:))))
dobranoc Słonko!!!!!
ciumki!
Gratki Anne ;) no i gratulacje -0,5 kg :D (wrocilam niedawno - i dopiero teraz sie ciesze waszymi spadkami wagi :D:D ) - jak wyjezdzalam - mialas 65 ;) hm..
ach ten czas leci ;)
teraz już wiem co opijamy :D
gratuluję studentko IIIroku :D
GRATULUJę :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
I opijam wraz z Toba :P :P :P
BUZIACZKI
http://img165.imageshack.us/img165/8571/267ig8.gif
wpadam z kakałkiem i słodkościami:) miłego dnia ...Aneczko co pobalowałas ostro?:)
http://www.macierz.org.pl/images/kakao-filizanka.jpg
http://www.koch.com.pl/en/images/menu/2.jpg
ooooo i zapomnaiłabym ...a tu kefirek na kaca:)
http://www.langner.com.pl/mlekpol/milko_kefir_1l.jpg
cze, nie będę ukrywac, ze do Ciebie przyszłam na ostatku, zeby się z Tobą pożegnać.
Mam nadzieje, ze o mnie nie zapomniesz przez te dwa tygodnie.
Nie wiem czemu, ale z Tobą pożegnac się jest mi najtrudniej.
Jeszcze chciałbym Ci postawić poranną kawke.
Jeśli będzie możliwość zajrze tu do Was, może jest jakiś komputer z internetem. A jak nie to może do jakiej kafejki zajrze.
Tu kawka i buziaki od cioci basi.
http://images23.fotosik.pl/84/2f9c94f9a71d5d5a.jpg
http://images13.fotosik.pl/95/bfda2b8598ebcacb.jpg
Witaj Annne. WIELKIE GRATULACJE, Ty zdolniacho. :D Ja też już na 3 roku. ;) Buziaki!!! :)
Anne, GRATULACJE!!!
Przeżyłaś spotkanie ze Szkaradem! Na którym krześle siedziałaś? Długo Was maglował? Dżisus, ale się naczekaliście! To jest po prostu totalny brak szacunku dla drugiego człowieka. Chyba szefowie katedr u nas na uczelni uważają, że student to nie człowiek, a co najwyżej jakiś stawonóg w porywach do małego płaza :?
Łukasz jest bardzo dziwnym człowiekiem. Mogę Ci poopowiadac wiele ciekawych i śmiesznych historii na jego temat. Taki jest hmmm specyficzny. Ma żonę i trzymiesięcznego synka Olafa :D
Masz tylko 30 km do domku z Pnia? Często jeździsz?
Pozdrawiam i życze miłego dnia, mikrobiologiczny geniuszu :D
hehe usiadłam na pierwszym bo wchodziliśmy tylko we trójkę :)
jak siedziałam na kanapie to mi się oberwało za brak wiedzy całej piątki
(na pierwszym terminie)
A o żonie nam opowiadał :) przynajmniej nas rozbawiał i się tak nie stresowałyśmy :)
Ale nadnercza to po prawie 4 godzinach czekania to miałam wielkości szpilki ;)
i już mi było wszystko jedno czy mnie obleje czy nie ;)
A do Poznania na 1 roku dojeżdżałam
ale to było okropnie męczące więc wynajęłam mieszkanko
No ale przynajmniej na każdy weekend mogę wracać do domu
A ja strasznie lubię mój domek :)