Wątek: Podejście drugie Anne

Się nie podddałam ale upadłam
jestem więc kobietą upadłą
Wpałaszowałam paczkę nerkowców
ostatnio jak tak zaszalałam to mi kg ubył więc wierzę że teraz też tak bedzie

Aleks WITAJ
i nie czytaj same głupoty tam popisane

no przy chorobie to sie zgadzam ze rozne smaki nachodzą... ja to mam taki apetyt że zamykajcie ludzie wszystko na klucz.
Hmmm a ja nigdy tych orzechow nie jadlam... jak smakuja??

kobieto upadła - powstań bo cie podepczą =)

Anne, napijesz się w końcu herbaty z rumem albo koniaku???
Bo nas tu wszystkie pozarażasz... ochotą na słodycze albo inne nerkowce .
Zdrowiej.

czego paczke???

Orzechy nerkowca
A teraz lecę po koniak bo mi tu Gosia grozi paluszkiem

ahiaaaaaa takie orzeszki;p

nigdy nie jadłam żadnego nerkowca :O
i moze lepiej nie bede próbowac bo mi jeszcze posmakuje i wpadne nałóg

Anne!! co to mają być za zdjęcia?? Ja Cie normlamnie..no normlanie...:P Hehe
Narobiłas mi ochoty na orzeszki ziemne w chipsie paprykowym!!:P Mmmm....Kurcze.. Ślinka cieknie!!! Cholera no! Ide ćwiczyć!:P

Tamarek >>Nie kap na klawiaturę bo będzie zwarcie

Ninti, Asiu>> nerkowce są blee
tak samo jak ciastka

Jak tam Skarbie samopoczucie po koniaczku Mam nadzieję,ze wyjdzie Ci na zdrowko i Cię rozgrzeje :P
Pozdrawiam wieczorkiem :P :P