Wątek: juemkowy zawrót głowy.......I choćbyś upadł na kolana.....

O rany SB to nie dla mnie wole jesc wszystko w małych ilosciach

Juem każdy sobie dobiera do swoich mozliwości dietkę i jeśli odpowiada ci ta co masz to nie zmieniaj, ale zastój wagowy może zawsze cie dopaść więc musisz go przetrwać, ja pewnie już zatrzymam się na tej wadze bo po 1,5 m-cu dopiero widze rezultat, a co do ćwiczeń to właśnie ćwiczyłam z hantelkami tylko 0,5kg i nic nie ruszyły się ramiona no i uda też a biodra tylko -1cm, ale nie narzekam

ja chudne, ale chyba wagowo, a nie wymiarowo

mikisiu do wszystkiego można się przyzwyczaić sama o tym dobrze wiesz....

Cyrtynka masz rację jak wychodzi to po co zmieniać........

Chusteczka centymetry też polecą nawet niewiadomo kiedy...

Postanowiłam ćwiczyć rano ale coś z moją głową jest nie tak boję się że na początku ćwiczeń na wadze zobaczę więcej i się poddam wagi do końca schować nie mogę...macie jakieś pomysły co z tym fantem zrobić?

Wszędzie pisze że ruch + dietka = ubwająca waga, więc Juem włącz jakieś ćwiczonka na poczatek nie męczące, ale przecież nie masz zamiaru chodzić na siłownię to znowu tak bardzo mięśnie ci nie urosną, a po lekkich ćwiczonkach figura się wysmukli
A Jak udało ci się schudnąć wcześniej to tylko na diecie czy ćwiczyłaś?
Ja prowadzę sobi etakie zapiski i jak zaczynam odchudzanie to najpierw je przegladam i wiem co i jak robić

Zamieszczone przez juem

ja... się boję że to znowu u mnie słomiany zapał że znowu będzie klapa dochodziłam do 55 i bum waga stawała a ja zaczynałam jeść i wracałam do wagi poprzedniej....chyba przestanę się bać jak będę ważyć 51 kg wtedy to już nie będę się spieszyć ale te 4 kg są dla mnie najgorsze....dobrze się czuję na diecie tak mogę sobie żyć ale gdybym wiedziała przykładowo za tydzień zobaczę 1kg mniej za 2 tygodnie następny kilogram a tak ciągle się boję zastoju i mojej reakcji na niego ja nawet boję się ćwiczyć żeby rozbudowując mięśnie nie ujrzeć na wadze więcej kilogramów....

Juem, Ty to biedna jesteś, wszystkiego się boisz
ale wiem, mnie ten demotywuje wzrost na wadze... mimo że wiem, że to bezpodstawne, że jutro pewnie będzie już mniej, to też się zawsze wkurzam
jeżeli nie probowałaś nigdy SB to może spróbuj... może Ci się spodoba, chociaż ja sobie nie wyobrażam żyć tak do końca... w ogóle po tych dwóch dniach miałam dość tej diety
eee, nie, nie polecam
z tym rozbudowaniem mięśni... tak gdzieś czytałam, że to jest trochę pic na wodę i że ćwicząc normalnie nie jesteśmy w stanie tak rozbudować mięśni, żeby były tego efekty na wadze pół godzinki ćwiczeń na podłodze na pewno nie spowodują, że będziesz wyglądała jak Pudzian

trzymaj się!

[quote="agassi"]

Zamieszczone przez juem

.................pół godzinki ćwiczeń na podłodze na pewno nie spowodują, że będziesz wyglądała jak Pudzian
)

zgadzam się.
jeste wiele dziewczyn an forum które codziennie z malymi hantelkami wiczai...wygladaja rewelacuyjnie szczuplo i kobieco.
musiałabys cwiczy wyczynowo i brac odzywki by wygladac jak mis kulturystyki

trzymaj sie słonecznie

lepiej miec jakies tam mięśnie niż tłuszcz jak ja [chodzi mi o ramiona głównie]
juem, agaas ma rację, co ty się tak boisz?

Zamieszczone przez Xixa

juem, agaas ma rację, co ty się tak boisz?

chyba za dużo kawy piję.... Macie rację tchórz ze mnie trzeba spróbować jak zobaczę że coś jest nie tak przerwę ćwiczenia i zacznę inne jaki problem trzeba eksperymentować....

Zamieszczone przez agassek,flex

pół godzinki ćwiczeń na podłodze na pewno nie spowodują, że będziesz wyglądała jak Pudzian

no nie chociaż nie nie a może tak stanowczo bym nie chciała.... macie rację ....

Cytrynka za pierwszym razem ćwiczyłam na początku 100 brzuszków i 100 skłonów na boki.... później hula- hop, pump it up, callanetics, 8 minut na wszystkie partie Cindy Crawford nowy wymiar, Tamilee lee ja chce mieć taki brzuch, ciało, 6 weidera, i więcej nie pamiętam a napewno były ....Szybko nudzą mnie ćwiczenia....

Zamieszczone przez juem

Zamieszczone przez Xixa

juem, agaas ma rację, co ty się tak boisz?

chyba za dużo kawy piję.... .

a to możliwe jest
bo nadmiar kawy powoduje rozrażnienie