czesc wszystkim
wczoraj byla lipka bo na rowerku tylko spalilam 150kcal
Wstyd sie przyznac ale tylko tyle.I zaszalaalm dostalismy chyba z 5 kg pieczarek i zrobilam salatkee z pieczarek i ziemniakow plus kopoer z uwaga idiotka zwariowalam!!!! z wlasnorecznie zrobionym majonezecm cholernie tlustym i kalorycznym!!!ZWARIOWALAM NIE?COS MI ODBILO!!!
wczoraj juz o 20 poszlam spac chyba cow nie tak ze mna.teraz siedze w biurze i trzese sie z zimna brrrrrrrrrrrrr jak zimko.Dzis mam na obiadek zupke na zeberjkach z kapustki swiezej i koperkiem pycha,mam na dwa dni wiec mam spokoj z gotowaniem na 2 dni.Dzis marzy mi sie powrot do domku goraca kompiel i do lozeczka z moim P.Odezwe sie do was wieczorkiem moze splodze jakies cwiczonka???Trzymajcie sie dzielnie kofane