Wątek: ZACZYNAM I JA

hej Justynko

no ciesze sie ze dojechaliscie szczesliwie

ojjj ja sie na temat tej dietki nie wypowiadam bo nie znam jej nawet hihihih:P

a czemu suwaczek ni zmieniony????

zmieniony ale waga urosla i zmienilam
dzis z cwiczeniam ladnie ale zarlam co popadsnie
nawert nie bede pisac...
zaczynam o jutra i bede stosowala ta diete super jest i chudnie sie 2 kg na tydzien wejde pozniej gotuje obiadek

i slowo sie rzeklo naczytalam ,posciagalam i od jutra ruszm z dietka nielaczenia wg tombaka.MAM ZAMIAR NA NIEJ BYC DO SWIAT ZOBACZYMY JAKI EFEKT....
NADAL BEDE ZDAWALA RAPORTY CO ZJADLAM I ILE NO I KALORII BEDE W MIARE LICZYLA,A wiec kochane trzymajcie kciuki do jutra.Od jutra ruszam,laski pisza ze chudna 2kg tygodniowo bez jojo zobaczymy no nie??

oooo 2kg na tydzien to nie jest zbyt dobrze...wiesz ze lepiej wolniej kochana...ale sprobuj ta dietke czemu nie tylko zebys mi sie nie glodzila cio?

wczoraj zawalil sie caly moj swiat....
rozmawialismy z moim i okazalo sie ze ja zamiast zostac tutaj z nim do czerwca musze zjechac wczesniej tzn juz na poczatku maja....
czyli dwa miesiace osobno z dala od siebie....
smuci mnie to okropnie
powod?w tej jebanej rumunii nie ma dla mnie pracy i raczej nie ebdzie a musze wrocic do pl by zarobic cos na nasz wspolny start....
przeraza mnie to ze jak wyjade to sie rozpadnie ,nie chhce wyjezdzac...moje serce krwawi i cierpie....
co do diety to jestem klebkiem nerwow i napewno nawale dzis na bank
wypilam kawe teraz czekam godzine by cos zjesc
zjem sobie po godzinie 200g twarogu z rzodkiewka i smietana
potem chleb gracham z salata lodowa i papryka
na obiad klopsy z warzywami tzn z salata lodowa ktora zrobie jak wrocimy


ja wiem powiecie ze panikuje ze przesadzam,ale jak to cholera bedzie caly czas bylismy razem 24 h na dobe a teraz to wsz sie konczy?
dla mnie 2 mce=60 dni to cale wieki.wiem ze bede zajebiscie cierpiec i tesknic,zznikam bo znowu sie rozkleilam wejde pozniej jak mi przejdzie,mysle tylko o tym przeraza mnie 1200km od niego

Justynko... powiedz mi ... a nie uwazasz ze ta rozłaka wzmocni wasza miłosc? nie ufasz mu czy sobie ze tak watpisz w to ze to przertwa????

ja wiemz e 2 miesiace to dlugo i bedzie ciezko ale mysle ze to jedynie moze Was wzmocnic...glowa do gory!!

My nie raz bylismy z dala od siebie przez 2 miesiace i to tylko wzmocnilo nasz zwiazek. Oplaca sie potesknic . Z drugiej strony kazdej kobitce potrzeba czasem odpoczynku od partnera

Twoja dietka dla mnie jest na NIE. Nie uwazasz, ze podswiadomie robisz wszytsko aby szybko zrzucic kg Wiesz jak to sie skonczy- mega jojo. Mialo byc zdrowo i powoli a ty chcesz wszystko na odwrot. Nie da rady tak...

Witaj Justynko,

widzę że sporo zrzuciłaś od mojego poprzedniego pobytu na forum - cieszę się

Ja stosuję dietę 1000kcal razem z dietą niełączenia. Na razie bez skutku, ale to dopiero 4ty dzień

a co do wyjazdu, to powiem Ci, że 2 miesiące to niedużo. za to jak się za sobą tęsknicie to radość z przebywania razem będzie podwójna

kochana ... co tam u Cibeie..... teskno mi za Toba...