Matko z corka, biegi o czwartej :shock: :shock: :shock: Selva, miszczu jestes. Mnie znowu cos o czwartej pietnascie obudzilo i popsulo humor, nawet by mi przez mysl nie przeszlo, zeby to wykorzystac na cwiczenia ;)
Wersja do druku
Matko z corka, biegi o czwartej :shock: :shock: :shock: Selva, miszczu jestes. Mnie znowu cos o czwartej pietnascie obudzilo i popsulo humor, nawet by mi przez mysl nie przeszlo, zeby to wykorzystac na cwiczenia ;)
Selva - dziś tez o tej nieludzkiej porze biegałaś? :wink: :)
miłego weekendu wpadam zyczyć i gorąco Cię pozdrowieć..
...
...
o 4 rano :shock: 8) :twisted: :wink: :?:
Hehe przyszłam życzyć miłego dnia
ale chyba bardziej wypadałoby życzyć
cieplejszych nocy ;)
Ależ Ty masz zdrowie kobieto
Ja o 4 to sie na drugi bok przewracałam
Ale nastepnym razem jak się będę przewracać to o Tobie pomyślę ;)
Miłego dnia
http://www.redribbongifts.co.uk/images/fruit_basket.jpg
No nie, dziewczyny, to była jednorazowa szjba.
Dziś dopiero wypełzłam spod kołdry, i przez najbliższą godzinę zamierzam delektować się kawą z cynamonem zaparzoną.
Ośmiorniczko - witaj. No to już chyba połowa sukcesu, bo ponoć najtrudniej jest zacząć.
Selvuś, ja tu znikam, a ty biegasz o 4 rano? Ech, przypomina mi się moja młodość, kiedy z mamą, ojcem i ich znajomymi biegaliśmy sobie wczesnym rankiem, jeszcze przed świtem. Było super, ale teraz nie wiem, czy byłabym w stanie zerwać się z wyrka o tej porze ui ruszyć w trasę. Chociaż - kto wie...
Kawa z cynamonem? O tak! Zresztą wszystko z cynamonem jest pyszne :D Zazwyczaj dodaję do naleśników, wychodzą boskie :)
Kawka z cynamonem, mniam :D ja mam z guaraną, ale coś nie czuję jej działania :roll:
kawa z cynamonem!?!? Nigdy nie piłam czegoś takiego!
Ale kawę lubię,cynamon też, wiec pewnie razem smakują wyśmienicie!?!?!?
To sie kupuje ,czy mozna po prostu do kawki dpodać cynamon!??! Bo z checia bym spróbowała!!!
Selva, dla Ciebie tez milego weekendu.
Witaj Selva. Widzę, że biegania nie zaprzestałaś, no i dobrze, chociaż ta 4 rano... :shock: wydaje się w moim przypadku zupełnie nierealna, tym bardziej podziwiam! Pozdrawiam i życzę udanego i spokojnego weekendu! :)
Podziwiam ten poziom energii - ja czasami o 4 rano to idę spać i ostanią rzeczą o jakiej bym pomyślał byłoby bieganie ...