-
Na razie kawa stoi przede mną, bo o ile otwieram lodówkę, to przypomina mi się dzień wczorajszy i aż mi ciężej na żołądku na sama myśl, a i tak jeszcze wszystko tam z wczoraj siedzi
-
Witaj Dziarra. Głodówki raczej nie polecam w Twoim przypadku, bo to własnie takie dni prowadzą później do napadów głodu i nagłego apetytu, u mnie też tak ostatnio było. Najlepiej jeść codziennie równo, wtedy organizm nie domaga się dodatkowego jedzenia. Ale jeśli już chcesz jeden dzień sobie zrobićlżejszy, to może najlepiej owocowo-warzywny? Dobrze oczyszcza organizm i człowiek sie po nim dobrze czuje. A że to mało kcal, to można zjeść sporo ilościowo. Pozdrawiam i życze udanego dnia!!!
-
Witam wieczorną porą I tak dziś zjadłam ok 25 śliwek, jabłko i trochę chipsów. Byłam na koniach, jechałam rowerem i śmiałam się na komedii :P
A jutro jadę w góry z kumpelą i jej chłopakiem, to nie wiem jak będzie z dietą, ale zobaczymy Wpadnę jeszcze rano Was poodwiedzać
Buzie tymczasem!
-
O prosze i taki wesoły humor u Ciebie chce widzieć zawsze))
Śliwki dobre na metabolizmDD
Życze Ci super udanego wyjazdu w góry!!!
Ja też dzisiaj w góry jade (huurrrra)
Udanego dnia Słonko!!!!!!
-
I raz jeszcze ja!
tym razem żegnam się, bo za kilka godzin jadę jak wiesz
Trzymaj sie dzilenie i ładnie dietkuj,
buziaki!!!!!
-
Witaj Dziarra
Strasznie dawno się nie widziałyśmy
Wpadłam życzyć Ci miłego wieczorku
Buziaczki!!!
-
A ja już jestem Jak zwykle po dłuższej przerwie Ale jak do Was wracam po niej to zawsze chce sie na nowo no i musze powiedzieć że 1 raz wracam do Was... z mniejszą wagą Zawsze wracałam zdołowana i ociężała, a teraz jest lżej i nabrałam ochoty się tym podzielić z Wami :P
Miłość mi służy A raczej zakochanie.. chyba jednostronne ale jest i tak bardzo miło... :P
Buziaki,.
-
oooo no to gratuluej mniejszej wagi i zakochania...oj to najcudowniejszy stan a Twój luby wie co czujesz do Niego?:P
a powiedz jak tam dietkowałas co robilas ze waga poszłam ładnie w dół
-
Tak miłość to zdecydowanie najlepsza dieta)))
Ciesze sie, że do nas wróciłas i brawo,że z mniejsza waga!!!!
dobrej nocki,
kolorowych snów)))
-
Hihi, oj dziewczyny, jakbyście mogły sobie choć wyobrazić co ja tu przeżywam... serce moje oszalało wprost. Chyba 1 raz w życiu aż tak :P A czy On wie? Hmm ciężko mi powiedzieć To kolega z pracy, za którym nie śmiałam nawet wodzić wzrokiem a tu co? Szanowny raczył sam zacząć się uśmiechać i spoglądać :P No to odwagi nabrałam i jeśli się nie domyśla, że to moje maślane spojrzenie znaczy to co znaczy to ja już nie wiem... hmm. Przedwczoraj nawet śniadano pierwsze razem zaliczyliśmy Jeju jeju ile bym dała żeby móc na niego chociaż patrzeć tylko już do końca życia... Hihi.
No dobrze. teraz o diecie. Jak do tego doszło.. hmm pod górkę było i było nawet 72 ale później zaczęłam pracować regularnie i do stajni jeździć(też do pracy) regularnie codziennie i nawet czasem nie było czasu się wyspać.. i zjeść nic.. lub tylko jakieś dziwne małe dania na szybko.. i zleciało w ten sposób prawie 6kg... ale i tak dużo jeszcze mam do zrzucenia, chociaż odkąd tak zaczęłam aktywnie się prowadzić to czuję się o wiele pewniejsza siebie i uśmiechu więcej też jest I generalnie jakoś już nie czuję doła z powodu mojej wagi, po prostu wiem, że to zleci i czuję się dobrze To żadna dieta, to po prostu spontan
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki