Strona 13 z 58 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 576

Wątek: Moja droga do szczęścia :)

  1. #121
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    Jakoś ponuro... Dieta bez zmien, boje się weekendu. Wraca Piotrek i już mi zapowiedział, że od jedzenia się nie uratuję i będę musiała jeść, bo on nawet nie chce słyszeć o jakiejś diecie. Poza tym jestem przed okresem i na prawdę ciężko powstrzymać mi się od mięsa i słodyczy... Ale narazie trzymam się. Ogólnie moje życie nabrało ostatnio smutnego charakteru. Z Piotrkiem więcej słychać tych niemiłych słów niż tych fajnych... Nie wiem co się dzieje...

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  2. #122
    asq25 Guest

    Domyślnie

    no kochana moze poprostu ta odległość i tęsknota Wam nie słyzy:/

    poczekaj na weeknd i zoabcyzsz

  3. #123
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    Niedzielny poranek... Oh my goodnes;p
    Wczoraj wieczorem wielka grillowana kanapka, sałatka grecka i na dobicie makaron carbonara, pomine już ogromne ilości wódki... Ale co tam, raz sie żyje Za 2h idę do teściów na obiadek i też diety nie ma, bo nie i już, a później z Misiem na kolacyjkę idę, bo dziś w nocy wyjeżdża i najprawdopodobniej widzieć się nie będziemy Ochrzanił mnie, że schudłam (58kg), chociaż ja planuję jeszcze chociaż 3kg :] Wiem, że po tym weekendzie z 2kg to mi wskoczą na plus, ale nie ma się co przejmować. Ogólnie z Piotrusiem jest bajerancko

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  4. #124
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    Bla bla bla... Co tu napisać?
    W poprzedni weekend żarłam jak świnia i piłam na umur. Cudownie. Nie przytyłam, to dobrze. Jakoś w humorze ostatnio nie jestem. Mam ochotę na czekoladę i placek babci... Dobija mnie to. Wszystko mnie ostatnio dobija

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  5. #125
    asq25 Guest

    Domyślnie

    oj to dobrze ze nic nie rpzytyłas tylko sie ciesz ze masz taka przemiane materii:P

  6. #126
    przeciwcialo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    jesienna depresja, po prostu. polecam kakao i łapanie każdego promyka słońca

    gratuluję już zrzuconych kilogramów! oj, wiele bym dała za piąteczkę z przodu pozdrawiam.

  7. #127
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    Nie wiem czy to jesienną depresją można nazwać... Może i tak Niech znów będzie wiosna i lato... Wtedy mnie czeka wymarzona Turcja z Piotrusiem

    No kg trochę zrzuconych, ale ostatnio mi te kg nie schodzą i drażni mnie to. Za tydzień Piotrek znów przjedzie i znowu po diecie :P
    Chciałabym do Sylwestra ważyć 55, ale nie wiem czy to możliwe...
    A kakao... Za dużo kalorii ZZresztą mam niestrawność po mleku :P

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  8. #128
    asq25 Guest

    Domyślnie

    oooo niestrawnosci po mleku? biedna... aj uwielbiam cieple mleko-nie koniecznie musi byc dodane kakao...

    oj kochana pewnieamsz przestoj ...chyba kazdego on lapie..spokojnie i znow bedzie spadac

  9. #129
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    Patrząc na to, że Piotrek wraca raz na 2-3tygodne to mogę być pewna, że nie schudnę, bo on każe mi jeść i wogóle nie chce nawet słyszeć o żadnych dietach... Efekty mu się podobają, ale sposób w jaki to się dzieje- nie. Hehe gdybym mogła wybrać jedzenie i chudnięcie to odrazu bym na to poszła

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  10. #130
    asq25 Guest

    Domyślnie

    oj chyba każda z Nas by to wybrała:P

Strona 13 z 58 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •