Znowu dołki... :? Bardzo nie dobre te dołki. Że też się paskudniki uczepiły :evil:
Wersja do druku
Znowu dołki... :? Bardzo nie dobre te dołki. Że też się paskudniki uczepiły :evil:
Toż to już jestem :)
Prawie wszytko pozałatwiane, więc w końcu mogę się skupić na ćwiczeniach i diecie.
Jeszcze tylko 48,5 cm i moje marzenie się spełni.
Mój cel do końca tygodnia to 47 cm jeżeli mi się uda w nagrodę kupię sobie buty na jesień - oj a już bym chciała mieć jakieś fajne kozaczki, więc będę się bardzo starać.
Teraz odwiedzę wasze dzienniczki, a potem zajmę się sobą.
Od jutra studia, treningi czyli wracamy do normalnego trybu życia :D
Ale kozaczki i tak sobie chyba będziesz musiała kupić.
Trzymam kciuki za Ciebie na pewno uda Ci sie dojśc do 47cm.
Cytat:
Niestety mam dużego doła ostatnio i jedyne co robie to jem mierzenia w niedziele nie będzie ze względów oczywistych, a póki co to muszę się wziąć w garść...Kod:
Tez mialam takie ostatni tydzien ale zawzielam i nie pozowle zeby cos mnie złamało!
W koncu taka fajna data, jutro 1 pazdziernik! choc juz dzis zaczelam! a co bede czekac wczesniej bede szczuplejsza hehe!
Buzka i dzieki za wsparcie!
Malina
Renia ,
Niestety to nie jest powiedziane, bo były takie lata co cały rok przebiegałam w adidasach (lub innych wiosenno-letnich butach), ale teraz to widziałam taki model który bardzo bym chciała mieć, i to będzie moja nagroda gdy uda mi się osiągnąć cel :) więc będę się teraz bardziej starać :wink:Cytat:
Ale kozaczki i tak sobie chyba będziesz musiała kupić.
EnergicGirl, dzięki za odwiedziny :)
A z dołka już wychodzę, teraz już będzie tylko lepiej :)
Najlepsze jest to że od jutra powinny się zacząć zajęcia , a nikt nie zna planu ... Taki oto bałagan (to mało powiedziane) mamy na uczelni ... :roll:
Po zajęciach (?!) trening , nie wiem jak to będzie z jedzeniem, bo rano muszę wstać ok. 6:30 (przez wakacje wstałam tylko 3 razy tak wcześnie) i nie wiem czy uda mi się przygotować coś pełnowartościowego. Na obiad nie mam co nawet liczyć, bo wydaje mi się, że do domu przed treningiem nie wpadnę, więc będzie obiadokolacja ok. 20.
Miłego dnia wszystkim życzę :)
Ja przeważnie całą zimę latam w adidaskach bo mi najwygodniej chociaż mam kozaczki to ich nie zakładam.
No to łączymy siły i na nowo bierzemy się za siebie... Ja cały ostatni tydzień miałam dietkowo do niczego, ale teraz koniec z tym!
Jak tam nowy plan? A co studiujesz?
Udanego nowego roku akademickiego!!! :D
Renia, znając życie tak też będzie ze mną, ale chciałabym mieć kozaczki, znaczy się botki na dni kiedy będę chciała się "wystroić" :wink:
Lili,
W końcu w kupie siła więc damy radę :DCytat:
No to łączymy siły
Właśnie jeszcze go nie znam , cala grupa nie zna :roll:Cytat:
Jak tam nowy plan?
Psychologię w biznesie :)Cytat:
A co studiujesz?
Zaraz pędzę na uczelnie (mam nadzieję, że w tym czasie dostanę smsa, że mogę się wrócić do domu, bo dzisiaj nic nie będzie albo jak dojadę to będzie jeden wykład i do domu :P )
Faaaaaaajne masz studia... Taki mix :wink: Czy to na naszym przewspaniałym UŚ?
Ja też juto muszę się już wcześnie zbierać. Codziennie na 8... :roll: Ale jakoś damy radę :D
Miałam ostatnio taki dzień, że kupiłam buty za 169,99 zł i muszę przyznać, że teraz jak na nie patrzę, to ani mi się nie podobają, ani bym tyle za nie nie dała :? Trochę to dziwne, ale ja tak często...
Hej Rascal:D
no ja mam kozaki z panterki:D i gdzie nie pojde to robie furore! :D Kazdy sie gapi:P
ale o to chodzi:) chociaz przy moim wzroscie 185 cm to musi dramatycznie wygladac hihi!:D
psychologia w biznesie?! nooo ja eurologistyke zaczelam!:D